Wchodzi facet do baru, a tam przy ladzie siedzi pingwin, przed nim szklanka, w szklance 100ml wódki. Nielot wypija jednym haustem alkohol, dziękuje, płaci i wychodzi. Facet pyta się barmana:
- Panie barman, co to było? Przecież to prawdziwe cudo?!
- E tam. Jakie cudo, panie?
- No, ale jak to? Pingwin, przy barze, "setka wódki", płaci, dziękuje?
- Normalnie, zwykły pingwin, o tu, niedaleko na budowie robi jako spawacz.
- Panie,
- Panie barman, co to było? Przecież to prawdziwe cudo?!
- E tam. Jakie cudo, panie?
- No, ale jak to? Pingwin, przy barze, "setka wódki", płaci, dziękuje?
- Normalnie, zwykły pingwin, o tu, niedaleko na budowie robi jako spawacz.
- Panie,
- alco-holik
- konto usunięte
- paziu
- Banderoza
- WujaAndzej
- +16 innych
#wot