Jestem tu od lat, ale konto założyłem dopiero w czerwcu 2024, podczas potężnego załamania nerwowego. Co niektórzy mieli okazje obserwować (moje pierwsze posty). Chciałem, żeby ktoś wiedział, znał prawdę o tym co mnie spotkało i jeszcze spotka. W skrócie - jestem prześladowany od 8 lat za bycie homosiem, moi prześladowcy wciągnęli w to kogo się dało, swoich znajomych, rodziny, ale również urzędników, personel medyczny, czy w końcu policje. To na tych ostatnich padł ciężar pozbycia się mnie.