Drogie miarasy muszę z Wami podzielić się moim żalem. Zmieniłem ostatnio siłownię i śmigam do Fabryki...... nie będe nazwy pisał w całości bo nie chce reklamy za darmola robić. Śmigam tam bo koleżka załatwil karnet za free. Zatem do rzeczy. Pierwszy wizyta na siłce dostajesz klubowa kartę, robią Ci zdjęcie do bazy danych, skanują palce wskazujące obu rak.... o #!$%@? sobie myślisz cóż za technologia. Co by trochę żelastwa przewalić trzeba cały
Dzwoni do mnie kilka dni temu starszy różowy z rodziny - Słuchaj sprawa jest padł mi akumulator w samochodzie dałbyś radę jakoś to ogarnąć ? Na co ja: - spoko nie ma problemu, ale nie mam kabli wezmę od ziomeczka i na dniach podjadę. Różowy - nie spieszy się bo ja i tak nie jeżdżę ale w TV mówili że jak zupełnie się wyczerpie to może nadawać się do utylizacji ([objaśnienie] różowy
#wyzwanieduolingo #angielskiduolingo