Pamiętam, jak kiedyś pisałem maturę - jeszcze cały nabuzowany wychodzę ze szkoły po matematyce, a tam przed wejściem dopada mnie jakaś dziennikarka xD
D: Dzień dobry, z telewizji takiej i takiej lokalnej, można zadać pare pytań? J: Jasne, czemu nie? D: Czy mógłbyś w 3 słowach powiedzieć jak ci poszło? J: (3 słowa, co jej #!$%@? powiedzieć?) Eee... Mogło być lepiej. D: Dziękuję bardzo, do widzenia.
D: Dzień dobry, z telewizji takiej i takiej lokalnej, można zadać pare pytań?
J: Jasne, czemu nie?
D: Czy mógłbyś w 3 słowach powiedzieć jak ci poszło?
J: (3 słowa, co jej #!$%@? powiedzieć?) Eee... Mogło być lepiej.
D: Dziękuję bardzo, do widzenia.
#matura