Witam, to mój pierwszy wpis choć użytkownikiem biernym wykopu jestem już od kilku lat, no i zaistniała sytuacja trochę mnie zmusiła aby się z wami podzielić przemyśleniami. Od stycznia jestem niestety na wypowiedzeniu umowy po około 10 latach pracy (pracodawca spełni wszystkie zobowiązania wynikające z tego), a samo wypowiedzenie było krótkie i treściwe - likwidujemy twoje stanowisko kierownika i tyle...... No i niestety teraz jestem osobą szukającą pracy, miejsce zamieszkania jak sam nick wskazuje Gdańsk.
I teraz poważnie się zastanawiam nad całkowitym przebranżowieniem np. gdzieś w sektor IT może jakieś studia (studia mam ukończone Politechnika Gdańska Elektrotechnika ale sama branża jest specyficzna). Poprzednio żeby zbyt wiele nie zdradzić zajmowałem się zarządzaniem dosyć dużym obiektem z salami konferencyjnymi. Po przeglądaniu ofert pracy widzę ze zapotrzebowanie jest ale na wszystko co jest związane z IT. I teraz moja prośba do was dotyczy co byście radzili? Co wedlug Was moze pomoc? Czy przebranzowienie ma sens ? Czy warto moze skorzystac ze szkolen typu 300h szkolenia za 10 kafli i zrobimy z Ciebie programiste ?
Kolejna opcja to jest jeszcze wyjazd zagraniczny ale z racji małego dziecka 4 letniego wchodziłoby to w rachubę tylko w przypadku zwolnienia się zony z etatu.
I teraz poważnie się zastanawiam nad całkowitym przebranżowieniem np. gdzieś w sektor IT może jakieś studia (studia mam ukończone Politechnika Gdańska Elektrotechnika ale sama branża jest specyficzna). Poprzednio żeby zbyt wiele nie zdradzić zajmowałem się zarządzaniem dosyć dużym obiektem z salami konferencyjnymi. Po przeglądaniu ofert pracy widzę ze zapotrzebowanie jest ale na wszystko co jest związane z IT. I teraz moja prośba do was dotyczy co byście radzili? Co wedlug Was moze pomoc? Czy przebranzowienie ma sens ? Czy warto moze skorzystac ze szkolen typu 300h szkolenia za 10 kafli i zrobimy z Ciebie programiste ?
Kolejna opcja to jest jeszcze wyjazd zagraniczny ale z racji małego dziecka 4 letniego wchodziłoby to w rachubę tylko w przypadku zwolnienia się zony z etatu.
Trochę