Profil: @SirGor - Znaleziska (komentowane)

Flash vs HTML, czyli która technologia jest lepsza do tworzenia stron

Kwestia rozstrzygnięcia tego - czy lepiej jest wykonywać strony internetowe w technologii Flash czy też w HTML budzi spore emocje i wywołuje burzliwe dyskusje pośród web developerów na całym świecie. Programiści zdają się przy tym bronić tego, co znają – niezależnie od istotnych różnic istniejących pomiędzy obiema technologiami.

z dodany: 28.08.2007, 13:22:41

SirGor

SirGor 29.08.2007, 16:13:41

Tym, którzy mają jakieś wątpliwości co do tego, że Flashowe produkcje da się pozycjonować polecam artykuł http://www.ittechnology.us/pozycjonowanie-i-flash/

Również komentarze pod nim są całkiem interesujące.

A teraz kilka słów od siebie:

1.

SirGor

SirGor 29.08.2007, 16:28:17

Nie chodzi mi o uogólnienie. :-)

Stwierdzam tylko, że pingwin często wspomagany jest alternatywnym systemem operacyjnym lub jest w wersji ucywilizowanej. Może nei miałem okazji spotkać jeszcze prawdziwego ortodoksa dla którego przeglądarka inna niż textowa jest złem.

SirGor

SirGor 29.08.2007, 16:48:29

Fakt, faktem - Adobe trochę ociąga się z wersjami 64bit (również na inne platformy) i jest to WIELKI PROBLEM. Tu ze smutną miną giwam głową. Sam zmuszony jestem do korzystania z przeglądarki 32bitowej z tego właśnie powodu.

Co do reszty to fakt, że (x)html, potrezbny jest do osadzenia Flasha na stronie www, ale wynka to tylko z potrzeby łączenia Flasha np z JavaScript. Gdyby nie to, to śmiało możnaby wywoływać strony w

SirGor

SirGor 29.08.2007, 16:49:59

I dochodzimy do tego, że za błędy przeglądarki odpowiada technologia Flash. Super !! :-)

SirGor

SirGor 29.08.2007, 16:54:44

I teraz można dywagować czyją winą jest ten efekt. Mimo wszystko kilka takich problemó miałem okazję analizować i .. wniosek był taki, że wina leży po stronie przeglądarki internetowej, a nie samego plugina. Każda z przeglądarek ma swoje wady. Jedne wywalają się na video, inne źle interpretują (w sumie każda z wielkei trójki [IE/FF/O] i większość z pozostałych) mają problemy z poprawnym wyświetlaniem xhtml. Wszystko to jest łatane wcześniej lub później. Kiedyś

SirGor

SirGor 29.08.2007, 16:56:57

Pamiętaj jednak, że to browser jest nadrzędny dla tego playera. Każdy błąd tego środowiska rzutuje na działanie samego plugina. To nie jest takie oczywiste jak się wydaje.

SirGor

SirGor 29.08.2007, 17:04:48

Przespałeś okres w którym googlebot zaczął rozbebeszać swfy (zresztą pdf, doc itp również) i wyciągać z nich text. :-)

SirGor

SirGor 29.08.2007, 20:50:29

No to popłynąłeś ... No to ja podejdę do tematu z drugiej strony. Przy stronach Flashowych Opera nie radzi sobie z :

- obsługą gestów myszy (kompletnie nie łapie ich)

- nie łapie praktycznie, żadnych skrótów klawiaturowych

-

SirGor

SirGor 29.08.2007, 22:45:59

Jasne. Tylko dlaczego to ma być wina playera, a nie przeglądarki ?

SirGor

SirGor 29.08.2007, 22:49:57

Zbyt wiele razy widziałem POPRAWNY kod (x)html, który w którejś z przeglądarek się wykładał.

SirGor

SirGor 30.08.2007, 09:00:23

@mcv_ jesteś pewien, że to tak działa ? Spójrz proszę na IE i to jak działa scroll w nim. Przeglądarka najpierw wykonuje swoje, a dopiero później przekazuje event do Flasha. Czyli jednak się da... Gdyby tak browser robił ze wszystkim nie było by problemu - więc z jakiej racji ma być to wina przeglądarki ?

@narmo - z Tobą nie mam zamiaru już dyskutować. Jesteś, albo tak wielkim ignorantem, że

SirGor

SirGor 30.08.2007, 11:44:28

No i to właśnei Twój problem - kompletnie nie rozróżniasz co jest winą przeglądarki, a co playera. Za to wszystko zrzucasz, na wadę Flasha, bo przecież browser (w tym wypadku Opera) jest bez skaz. A do manuala wypędzam Cię z powodu prostego - mówisz do czego nadaje się Flash, a do czego nie KOMPLETNIE NIE MAJĄC O TYM POJĘCIA !!

SirGor

SirGor 30.08.2007, 14:48:56

A czujesz różnicę pomiezy poglądami o tym co mówi użytkownik, a o tym co mówi twórca? Ty mówisz, że technologia nie nadaje sie do niczego innegoo niż... i tu punktujesz. To nie jest opinia użytkownika, tylko osoby znającej (lub przynajmniej udającej że zna) temat. Z mojej strony EOT - poziom dyskusji jest beznadziejnie niski.