Mirki, Mirabelki mam pytanie odnośnie koronawirus. Jak to jest, że jest kilka razy więcej potwierdzonych przypadków a liczba zgonów na covid utrzymuje się na podobnym poziomie? Spójrzcie na taką Hiszpanię lub Francję. Na wiosnę notowali 600-800 zgonów na dobę przy 5-8 k potwierdzonych przypadkach, teraz jest to w okolicach 100 zgonów przy + 10k potwierdzeniach. Możliwe rozwiązania: 1 nie notują zgonów z chorobami współistniejącymi 2 za tydzień/dwa będzie więcej zgonów? 3 wiadomo
@Pluszowe_kapcie_z_uszami jeszcze istnieje opcja podobnie jak z sars oraz MERS a także innymi podobnymi wirusami, że wskutek mutacji wirus staje się bardziej zaraźliwy ale w pewnym sensie mniej zjadliwy jeśli chodzi o powodowanie danej jednostki chorobowej czym samym staje się mniej zabójczy. Droga ewolucji wirus dąży do szerszego zarażania aby to bylo możliwe staje się mniej śmiertelny aby nie ubijać swoich nosicieli zanim zarażą kolejnych.
1 nie notują zgonów z chorobami współistniejącymi
2 za tydzień/dwa będzie więcej zgonów?
3 wiadomo