Opowiem wam historię jednej z moich tinderowych randek i jakie miała skutki. Loszka bardzo fajna i ładna (8/10), miło się gada, wygląda na zadbaną, zdjęcia w ładnych ubraniach. Umówiliśmy się na kolację i już było czuć iskry. Nie wiedziałem o czym gadać to poruszałem tematy wykopowe. Szybko załapała i już wiedziałem, że siedzi na Mirko. To rozwiązało mi trochę język. Szło zajebiście. Wtedy wiedziałem już, że zarucham. Flirt, gra słów i ciała wskazywała już na te mistyczne seksy.
Ja #przegryw , 171, 57kg, zakola, brak szczęki (oddychanie przez usta), krzywe zęby, jedna noga krótsza od drogiej przez co trochę utykam i do tego wstydzę się sikać w środek sedesu, boję się, że ktoś usłyszy.
Zapłaciłem za kolację i drinki prawie 200 zł. No cóż, zagryzłem zęby, u roksy i tak drożej. Ona mówi żebyśmy szli do mnie, i tu się pojawił problem bo mieszkam z rodzicami i do tego z bratem w jednym pokoju. Ale już miałem taki klej w majtach i jaja mnie bolały tak, że się zgodziłem. Z bratem żyję dobrze i szybko mu napisałem, że przychodzę z dziewczyną i żeby poszedł spać do piwnicy, po namowach się zgodził.
Ja #przegryw , 171, 57kg, zakola, brak szczęki (oddychanie przez usta), krzywe zęby, jedna noga krótsza od drogiej przez co trochę utykam i do tego wstydzę się sikać w środek sedesu, boję się, że ktoś usłyszy.
Zapłaciłem za kolację i drinki prawie 200 zł. No cóż, zagryzłem zęby, u roksy i tak drożej. Ona mówi żebyśmy szli do mnie, i tu się pojawił problem bo mieszkam z rodzicami i do tego z bratem w jednym pokoju. Ale już miałem taki klej w majtach i jaja mnie bolały tak, że się zgodziłem. Z bratem żyję dobrze i szybko mu napisałem, że przychodzę z dziewczyną i żeby poszedł spać do piwnicy, po namowach się zgodził.
Weszliśmy