Pamiętam jak dawno temu w czasach nastoletnich powiedzialem do mojej matki, że nie chce mi sie żyć. Ona na to: "jak możesz tak mówić, weź się w garść, inni mają gorzej".
Tymczasem niedawno również matka opowiedziała mi historyjkę o córce swojej koleżanki. Owa córka, juleczka z bogatej rodziny, przytłoczona ciężkimi studiami powiedziała do swojej starej, że co? Że nie chce jej się żyć. Jej stara spanikowana wysłała ją do psychiatry po leki,
Tymczasem niedawno również matka opowiedziała mi historyjkę o córce swojej koleżanki. Owa córka, juleczka z bogatej rodziny, przytłoczona ciężkimi studiami powiedziała do swojej starej, że co? Że nie chce jej się żyć. Jej stara spanikowana wysłała ją do psychiatry po leki,
#przegryw
Komentarz usunięty przez moderatora