Jak kupujesz jakiekolwiek urządzenie od uber karty graficznej po spieniacz do mleka z biedry za 10 zeta to jest w tym instrukcja obsługi. Choćby był jeden przycisk i jedna bateria AAA to będzie instrukcja w kilku językach + obrazki. Ale jak idziesz do zoologicznego i kupujesz zwierzaka, to nie dadzą ci żadnej broszury mówiącej o tym jak postępować i jak karmić tę żywą kulkę futra którą dzieciak sobie
@HonyszkeKojok Bo większość klientów "i tak wie lepiej" co jest dla ich zwierzaka dobre. Jak możesz im mówić co i kiedy mają mu podawać?! Toż to po to zwierzę kupują, żeby sami mu życie stworzyć. ( ͡°͜ʖ͡°)
A tak serio to masz całkiem ciekawy punkt widzenia, nigdy nawet na to uwagi nie zwracałem, ale chyba w większości przypadków jak ktoś decyduje się na zwierzaka to pierw
@HonyszkeKojok: to wypowiem sie w kwestii ptakow, gdyz sie nimi interesuje. sami sprzedawcy w zoologicznych czy opiekunowie w papugarniach nie wiedza, ze ptakow nie powinno sie glaskac w innych czesciach ciala niz glowa i szyja (prowadzi to u nich do stymulacji seksualnej, a nastepnie do frustracji, wyrywania pior itp). dodatkowo, nie powinno sie sprzedawac okraglych klatek (tak samo akwariow), bo nie dosc ze ptak nie czuje sie tam bezpiecznie, to dodatkowo
Jak kupujesz jakiekolwiek urządzenie od uber karty graficznej po spieniacz do mleka z biedry za 10 zeta to jest w tym instrukcja obsługi. Choćby był jeden przycisk i jedna bateria AAA to będzie instrukcja w kilku językach + obrazki. Ale jak idziesz do zoologicznego i kupujesz zwierzaka, to nie dadzą ci żadnej broszury mówiącej o tym jak postępować i jak karmić tę żywą kulkę futra którą dzieciak sobie
A tak serio to masz całkiem ciekawy punkt widzenia, nigdy nawet na to uwagi nie zwracałem, ale chyba w większości przypadków jak ktoś decyduje się na zwierzaka to pierw