Dlaczego nie wystarczy żeby jedna osoba się stała żeby związek był szczęśliwy? Ta druga osoba powinna stwierdzić "zmieniła się na lepsze, robisz wszystko o co prosiłem, pracujesz nad sobą, widać że ci zależy! W takim razie ja też to zrobie, wezmę się za siebie i rozwiąże swoje problemy żebyś ty też była szczęśliwa" dlaczego to nie może być takie proste? Jak można stać się całkiem inna lepsza osoba w ciągu roku a
Niewiemczemutak
Niewiemczemutak