czy ktoś z Was ma kategorię A1, A2 bądź A i nie posiada kategorii B albo robił A1, A2, A przed B? Czy żałujecie, że najpierw nie autko? Było trudniej na egzaminie i na jazdach na mieście czy spoko ogólnie? Sam stoje przed takim dylematem, bo motorki mnie jarają strasznie mimo ze nie jezdzilem nigdy nimi ( ͡°͜ʖ͡°). Samochod niby bardziej praktyczny ale
@Niepoznany1221 z uczeniem się najpierw na moto w razie jakiejś wpadki (o co kursantowi nietrudno jak skupiony jeszcze na sprawach typu kto ma pierwszeństwo itp. ) poniesiesz raczej gorsze konsekwencje aka będzie bolało a nie coś tam przerysujesz. Niektóre szkoły jazdy na kategorie motocyklowe nie przyjmują bez kat. B i imo ma to jakiś sens, bo cięzko w tylko 20h nauczyć kogoś i przepisów i jazdy, gdzie zdecydowaną większość spędzisz na
@Niepoznany1221 Późniejsza przesiadka do samochodu to żaden problem. W samochodzie wszystko jest bardziej idoto odporne. Począwszy od samowyłączajacych się kierunkowskazów, a skończywszy na synchronizatorach w skrzyni biegów. W samochodzie chroni cie puszka, a na moto musisz myśleć za siebie i za innych. Jak się nauczysz na trudniejszym to z łatwym nie będziesz miał problemu. Miałem 16 lat jak zdawałem swoje pierwsze prawko (A1), trafiłem w miarę ogarniętego instruktora i się udało.
czy ktoś z Was ma kategorię A1, A2 bądź A i nie posiada kategorii B albo robił A1, A2, A przed B?
Czy żałujecie, że najpierw nie autko? Było trudniej na egzaminie i na jazdach na mieście czy spoko ogólnie? Sam stoje przed takim dylematem, bo motorki mnie jarają strasznie mimo ze nie jezdzilem nigdy nimi ( ͡° ͜ʖ ͡°). Samochod niby bardziej praktyczny ale
Miałem 16 lat jak zdawałem swoje pierwsze prawko (A1), trafiłem w miarę ogarniętego instruktora i się udało.