Jestem fanem Chelsea i kupowałem tam bilety, ale myślę, że wszystkie angielskie kluby mają podobny system. Wyjścia masz dwa, albo musisz kupić Membership card (ja tylko z taką dałem radę kupić 2 bilety obok siebie na mecz Chelsea-Fulham), albo musisz się odezwać do ludzi z polskiego fanclubu Liverpoolu - w Polsce ich adres to bodajże lfc.pl i oni Ci pomogą wszystko załatwić. Ta opcja może być o tyle lepsza, że masz dostępPokaż całość