Mirki, porządnych ludzi okradajo! Złodzieje! Dostałem rachuneczek za prąd na równowartość około 1 tony cebuli. Standardowo wychodziło mi +/- 100kg/miesiąc. Sprawa przekazana do rozpatrzenia i mam nadzieję że zakończy się happy endem na wzór "Panie Anon, no liczniczek tutaj się zepsuł. Wyliczymy to panu jakoś, a uścisk prezesa dołączymy gratis".
Ale znając życie to na uścisk nie ma co liczyć, okaże się że licznik (cyfrowy) sprawy, stan igła, bezwypadkowy. No i tutaj
#famemma