5 letnia chrześniaczka w domu, brat z żoną już dawno mięli ja odebrać, matka w pokoju obok, dziecko zmęczone zasypia na łóżku za twoimi plecami. Siedzisz przed kompem, odwracasz się - śpi. Ok, zakładasz słuchawki na uszy, dosłownie 30 sekund, lookasz na TV i akurat tak o, spojrzałem jeszcze raz na nią. Ta już leży na plecach, blada jak ściana, oczy otwarte (nawet nie ruszała) i wymiociny wszędzie