Król Artur i legenda miecza 3/10
Wyjątkowo nedzna produkcja. W tym filmie jest dosłownie wszystko, do kompletu brakuje w sumie smoka. Wolę jednak klasyczne filmy o rycerzach a nie polipoprawna baje. Czarnoskóry rycerz, rycerz latynos oraz azjata kungfu to już trochę za dużo nawet jak dla mnie. Efekty, muzyka całkiem spoko ale cała reszta to kuriozum. Ritchie przesadził. Można obejrzeć typowa rozrywkowa nawalanka na raz.
#film
Wyjątkowo nedzna produkcja. W tym filmie jest dosłownie wszystko, do kompletu brakuje w sumie smoka. Wolę jednak klasyczne filmy o rycerzach a nie polipoprawna baje. Czarnoskóry rycerz, rycerz latynos oraz azjata kungfu to już trochę za dużo nawet jak dla mnie. Efekty, muzyka całkiem spoko ale cała reszta to kuriozum. Ritchie przesadził. Można obejrzeć typowa rozrywkowa nawalanka na raz.
#film
Przez pierwsze ~30 min seansu ciągle myślałem- "o, to jeden z tych gównosequeli jakie dziś trzaska się masowo, zero ambicji, tylko efekty, fabuła pisana na kolanie i miliony dolanów płynące na konto wytwórni", "o, już jakieś efekciarskie gówna powymyślali i pododawali na siłę, pewnie to będzie g---t