Mirki, od pewnego czasu czuję jak w mojej głowie kotłują się myśli, a ich ujścia brak, dlatego dzielę się z wami. _ Patrzysz na kogoś, kto był tobie zupełnie obcy jeszcze dwie godziny temu. Zapewne udaje obojętną. Chce z tobą rozmawiać, spodobałeś się jej, lecz duma nie pozwala jej przejąć inicjatywy. Teraz widzisz ten mały pieprzyk pod okiem, które czuwa, kątem zerkając na ciebie. Dostrzegasz jej rozchylające się kąciki warg, obejmujesz wzrokiem
_
Patrzysz na kogoś, kto był tobie zupełnie obcy jeszcze dwie godziny temu. Zapewne udaje obojętną. Chce z tobą rozmawiać, spodobałeś się jej, lecz duma nie pozwala jej przejąć inicjatywy. Teraz widzisz ten mały pieprzyk pod okiem, które czuwa, kątem zerkając na ciebie. Dostrzegasz jej rozchylające się kąciki warg, obejmujesz wzrokiem