Kiedyś spotkałem Klocucha na ulicy w jakimś znanym mieście. Podchodzę do niego i mówię - suwres klocuch znany recenzencie. A on tylko - serwus - i odwraca głowę. Zrobiłem fiksa przed niego i mówię - słuchej mnie bo ci kruci gang zaśpiewam. Klocuch coś tupnął, coś dychnął ale mówi - dobre jeny slucham cie, co tam bajdurzysz. Czemu schabowy jest lepszy od mielonego? Klocuch powiedział do mnie - kruci kolejny dzban -
Podchodzę do niego i mówię - suwres klocuch znany recenzencie.
A on tylko - serwus - i odwraca głowę.
Zrobiłem fiksa przed niego i mówię - słuchej mnie bo ci kruci gang zaśpiewam.
Klocuch coś tupnął, coś dychnął ale mówi - dobre jeny slucham cie, co tam bajdurzysz.
Czemu schabowy jest lepszy od mielonego?
Klocuch powiedział do mnie - kruci kolejny dzban -
Komentarz usunięty przez autora