@fan_comy miałem kiedyś taką koleżankę w klasie co to non stop darła mordę, coś jej nie pasowało. Non stop generowała jakieś przepychanki i awantury. Ocena z zachowania jakieś dno, ludzie bali się to tykać, bo to jak wsadzić kij w g---o - a to ktoś krzywo spojrzał, śmiał się z niej, z jej rysunków, z jej pisania bla bla, zawsze jakiś powód by się uruchomić. Razu jednego po lekcji jak wszyscy
Razu jednego po lekcji jak wszyscy