Dzień 6
Nie pisałam przez ostatnie kilka dni ze względu na to, że wizualnie nic się na razie nie zmienia. W ciągu czterotygodniowego okresu inkubacyjnego, pierwszy tydzień jest najbardziej nudny dla obserwatora, ale niezwykle pracowity dla takiego przyszłego kaczątka (w przypadku kurczaków wszystko jest przyspieszone o cały tydzień).
Jedno jajo to tak pracowało, że aż ma w jednym miejscu pękniętą skorupkę. Delikatnie, ale muszę je skleić taśmą lub woskiem i może uda się je uratować. Dołączę Wam grafikę, która oczywiście mniej więcej obrazuje to, co dzieje się w jaju kaczki dzień po dniu, kiedy prześwietlimy je latarką.
To serduszko jest pierwszym narządem, który się rozwija i wokół którego zaczyna wykształcać się sieć naczyń krwionośnych.
Przez cały okres inkubacji masa jaja spada o około 15% początkowej wagi ze względu na zwiększający się w środku pęcherz powietrza.
Nie pisałam przez ostatnie kilka dni ze względu na to, że wizualnie nic się na razie nie zmienia. W ciągu czterotygodniowego okresu inkubacyjnego, pierwszy tydzień jest najbardziej nudny dla obserwatora, ale niezwykle pracowity dla takiego przyszłego kaczątka (w przypadku kurczaków wszystko jest przyspieszone o cały tydzień).
Jedno jajo to tak pracowało, że aż ma w jednym miejscu pękniętą skorupkę. Delikatnie, ale muszę je skleić taśmą lub woskiem i może uda się je uratować. Dołączę Wam grafikę, która oczywiście mniej więcej obrazuje to, co dzieje się w jaju kaczki dzień po dniu, kiedy prześwietlimy je latarką.
To serduszko jest pierwszym narządem, który się rozwija i wokół którego zaczyna wykształcać się sieć naczyń krwionośnych.
Przez cały okres inkubacji masa jaja spada o około 15% początkowej wagi ze względu na zwiększający się w środku pęcherz powietrza.
![Eskimoska - Dzień 6
Nie pisałam przez ostatnie kilka dni ze względu na to, że wizu...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_dVbEK93lojuQzKvKxMMkU4anEFfxATNb,w400.jpg)
źródło: comment_dVbEK93lojuQzKvKxMMkU4anEFfxATNb.jpg
Pobierz
Przed nami jeszcze około 17 dni wysiadywania jajek. W ciągu ostatnich dni stało się parę rzeczy dobrych ale i również niedobrych.
Dzisiaj pokażę Wam kilka jajek, które wyeliminowałam z inkubatora, co do których mam pewność, że były niezalężone i nic by z nich nie było. Dodatkowo, jeśli zostałyby w inkubatorze dłużej, bakterie z nich mogłyby zarazić zdrowe jaja i wywołać szereg skutków ubocznych, które w konsekwencji spowodowałyby obumarcie naszego zdrowego, kaczego zarodka.
Pierwsze