Zleciłbym ekspertom odbieranie telefonów od telemarketerów i pojawianie się w moim imieniu eventach typu "pokaz garnków". Dodatkowo jeździliby odbierać za mnie wszystkie wygrane laptopy i ekspresy do kawy z loterii w których nie brałem udziału.
Jego codzienna aktywność polegała by na wyciąganiu od tych firm informacji kto jest administratorem moich danych po czym zgłaszałby oficjalne pisma o ich usunięcie. Jako bonus jeśli moja wygrana okazałaby się oszustwem, wtedy mój ekspert straszyłby firmy
Jego codzienna aktywność polegała by na wyciąganiu od tych firm informacji kto jest administratorem moich danych po czym zgłaszałby oficjalne pisma o ich usunięcie. Jako bonus jeśli moja wygrana okazałaby się oszustwem, wtedy mój ekspert straszyłby firmy