Nigdy nie myślałem że będę wstawać wcześnie rano w sobotę, a od 6 nie mogłem spać, i pierwsze co zrobię to sprawdzę co tam u sąsiada, czy daje radę w walce z ruską z zarazą.
I ta radość, że jest jeszcze nadzieja. Oby jak najdłużej.
@Chuseok: To samo, obudziłam się o 4, pierwsze co, to telefon w rękę i patrzyłam co się dzieje do 6. Moja współlokatorka w tamten weekend wróciła na Ukrainę do mamy, która bardzo ciężko przeżyła śmierć kogoś bliskiego i zaczęła chorować. Najgorsze, że pochodzi z Sum (╯︵╰,) W zasadzie, to zczaiłam się, że jej nie ma w poniedziałek, ale pomyślałam, że może po prostu sobie gdzieś pojechała
nie wiem jak można być obojętnym wobec otaczającego świata.
@mojemirabelki: obojętność na otaczający świat to taka sama skrajność jak FOMO któremu się poddałeś. Ja nie popadam w taka skrajność, obojętności na otaczający mnie świat u mnie nie znajdziesz. Po prostu od śledzenia wojny nie pomogę nikomu a tylko zaszkodzę sam sobie bo nie będę żył swoim własnym życiem tak jak ty. Dlatego wolę sprawdzić te wiadomości raz lub dwa dziennie.