Dzisiejsza historia wygląda następująco: do Wawy planowałem się wybrać na rowerze już dawno, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. w końcu wczorajszej nocy znów nie miałem ochoty spać, to stwierdziłem, że pora wziąć się w garść i wyruszyć. Świetna pogoda, trasa znaleziona dzięki http://htec.bikestats.pl/221480,Z-Warszawy-do-Radomia.html . Z domu wyszedłem około 6, pojawiłem się na stacji benzynowej, dopompowałem koła i włączyłem Endomondo. Pierwsze 50km poszło całkiem gładko,
@PanKawa: o 5 to za wcześnie na mnie, najwcześniej wyruszam o 8 :P Pewnie pojadę od siebie do Góry Kalwarii a potem Twoją trasą do Radomia a wrócę jeszcze inaczej. Uprzedzę dzień wcześniej ;)
Dzisiejsza historia wygląda następująco: do Wawy planowałem się wybrać na rowerze już dawno, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. w końcu wczorajszej nocy znów nie miałem ochoty spać, to stwierdziłem, że pora wziąć się w garść i wyruszyć. Świetna pogoda, trasa znaleziona dzięki http://htec.bikestats.pl/221480,Z-Warszawy-do-Radomia.html . Z domu wyszedłem około 6, pojawiłem się na stacji benzynowej, dopompowałem koła i włączyłem Endomondo. Pierwsze 50km poszło całkiem gładko,