BarkaMleczna
Kurczę, Mirki, zadzwonili do mnie z propozycją rozmowy kwalifikacyjnej, ale nie mogłam w tym terminie co oni podali, powiedziałam, że mogę tylko po godzinie piętnastej (tak kończę pracę - i może urwałabym się godzinę wcześniej, no ale oni chcieli na 11 rano, nie ma szans), ale zaznaczyłam, że jeżeli tylko wcześniejsze godziny są możliwe, to spróbuję sobie wygospodarować czas. Pani powiedziała, że sprawdzi w kalendarzu i oddzwoni i nie oddzwania od pół