Gorące telefony ABW w domu Blidów
Niezwykłe zachowanie funkcjonariuszy ABW zaraz po śmierci Barbary Blidy. Przez kilka godzin bezustannie wydzwaniali. Rekordzista, oficer z Katowic - aż 225 razy. Co tak gorączkowo uzgadniali?
- #
- #
- #
- #
- 1
Niezwykłe zachowanie funkcjonariuszy ABW zaraz po śmierci Barbary Blidy. Przez kilka godzin bezustannie wydzwaniali. Rekordzista, oficer z Katowic - aż 225 razy. Co tak gorączkowo uzgadniali?
Komentarze (1)
najlepsze
Bardzo mnie ciekawi czemu wydzwaniali. Niektorzy jednak wola by prawda nie wyszla na jaw bo liczy sie tylko ,,Prawo'' i ,,Sprawiedliwosc''.