Nie no, rozwiązanie jest proste i w przypadku wszelkich handlowców zawsze skuteczne - głosownie portfelem. Nie podoba mi się molestowanie gwiazdkami i mikołajami, czy rozmienianie świąt na drobne? Nie bywam w takim sklepie. Skoro jednak ten proceder kwitnie to:
1. Efekt działa: ludzie kupują więcej i chętniej w sklepie tak wystrojonym.
2. Większości ludzi to nie przeszkadza, a może wręcz to lubią.
Komentarze (1)
najlepsze
1. Efekt działa: ludzie kupują więcej i chętniej w sklepie tak wystrojonym.
2. Większości ludzi to nie przeszkadza, a może wręcz to lubią.