Jurek Owsiak niepotrzebnie skupia na sobie uwagę. Słuchałem jego wypowiedzi które miały racjonalizować decyzję. I było JA, JA, JA. Ja jestem obrażany, Ja się odsuwam, Ja dalej będę w fundacji. Chyba po śmierci Adamowicza nie powinno byc takiego natężenia JA.
Komentarze (1)
najlepsze