@Je_t: no i? Po pierwsze zginął, po drugie w uniwersum Marvela, po trzecie w serii która raczej na pewno nie będzie już kontynuowana. Ryan Reynolds grał zieloną latarnie i teraz jest deadpoolem i jest git.
@IsBjorn: Nie przeczę, sprawdza się, czasami nawet bardzo dobrze się sprawdza. Lubię go. Aczkolwiek on zawsze gra ze swoją jedną manierą. Nie powiesz, że wcielił się w postać, bo on się nie wciela. Zakłada tę postać na siebie i gra. W sumie najbliżej roli Jockera był grając Calvina, ale to jest bardzo daleko od tego, czego można by oczekiwać po nemesis batmana.
Komentarze (8)
najlepsze
Ryan Reynolds grał zieloną latarnie i teraz jest deadpoolem i jest git.
Ktoś byłby na tyle miły, że pofatygowałby się wyjaśnić, dlaczego to ma być dobra wiadomość?
W sumie najbliżej roli Jockera był grając Calvina, ale to jest bardzo daleko od tego, czego można by oczekiwać po nemesis batmana.