Byłbym uwierzył, gdyby podane był jakieś dowody, poza "Jeśli wierzyć informacjom Waltera Buriena,"
Ci wszyscy spiskowcy jakoś nigdy nie potrafią wrzucić skanu budżetu USA, dokumentów informujących o prawach własności spółek ani żadnych rzetelnych informacji tylko same dane bez pokrycia, albo okraszone tekstami typu "ktośtam mówi", "jeżeli wieżyć informacjom", "podobno".
Poza tym ile teorii o masonach w rządzie USA, sowach na dolarowym banknocie, władzy nad światem przez FED, czy Rockefellerów już było? Wszystkie
@bakuj: Zamierzasz publicznie twierdzić, że Waszyngton, Monroe, Jackson, Polk, Buchanan, Johnson, Garfield, McKinley, Roosevelt, Taft, Harding, Roosevelt, Truman, czy Ford nie byli masonami? Nie twierdzę, że to coś złego, ale to są proste fakty.A swoimi teoriami spiskowymi o jakichś "spiskowcach", którzy chcą ci zaburzyć światopogląd swoimi "teoriami spiskowymi" tylko się ośmieszasz.
Jeśli wierzyć informacjom Waltera Buriena, doradcy inwestycyjnego
Było paru takich, co to doradcom inwestycyjnym uwierzyli. Czasami rzucę im złotówkę, bo dobry, współczujący człek jestem.
Swoją drogą, jeśli wierzyć informacjom innych, przypadkowych ludzi to Walter Burien nie ma racji. Jeśli natomiast spytać jeszcze innych i uwierzyć ich informacjom to Walter Burien ma rację.
Bzdet na bzdecie bzdetem pogania. Bez wiarygodnych źródeł każdy może podać zupełnie dowolną informację.
Mi się od dawna wydawało, że niektóre wielkie koncerny są własnością rządu. Wytłumaczyłoby to, czemu Microsoft tak traktuje swoich klientów(kontrolowanie, co odtwarzasz w niby swoim systemie), czemu w USA powstało tak bezsensowne prawa, a także czemu USA biegnie ku komunizmowi. Wpajanie swoim obywatelom ideologii własności intelektualnej, jak również dążenie do jej zrealizowania, to właśnie jeden z objawów dążenia do komunizmu. Kolejnym przykładem są modyfikacje prawne, by zagwarantować właśnie Microsoftowi monopol(Microsoft posiada większość
Komentarze (10)
najlepsze
Ci wszyscy spiskowcy jakoś nigdy nie potrafią wrzucić skanu budżetu USA, dokumentów informujących o prawach własności spółek ani żadnych rzetelnych informacji tylko same dane bez pokrycia, albo okraszone tekstami typu "ktośtam mówi", "jeżeli wieżyć informacjom", "podobno".
Poza tym ile teorii o masonach w rządzie USA, sowach na dolarowym banknocie, władzy nad światem przez FED, czy Rockefellerów już było? Wszystkie
LOL @ niezrozumienie znaczenia prostych słów ("spiskowiec") oraz @ nieznajomość najprostszych faktów historycznych ("masoni w rządzie USA")
Było paru takich, co to doradcom inwestycyjnym uwierzyli. Czasami rzucę im złotówkę, bo dobry, współczujący człek jestem.
Swoją drogą, jeśli wierzyć informacjom innych, przypadkowych ludzi to Walter Burien nie ma racji. Jeśli natomiast spytać jeszcze innych i uwierzyć ich informacjom to Walter Burien ma rację.
Bzdet na bzdecie bzdetem pogania. Bez wiarygodnych źródeł każdy może podać zupełnie dowolną informację.
Nie mi oceniać, czy koleś ma