To nie jest dobra passa fantastyki. Po prostu na wykopie jest spory udział geeków, którzy jak powszechnie wiadomo, poza zajmowaniem się komputerami, grają w RPG i czytają fantastykę.
A ja myślę, że nie ma sensu się ograniczać do jednego tzw. gatunku. Fantasy jest bardzo hermetycznym gatunkiem. W dużej części miłośnicy fantasy czytają wyłącznie fantasy. Po przeczytaniu jakiejś liczby wartościowych pozycji, niestety zaczyna się brodzenie w mniej wartościowych.
Poza tym nie mam nic do fantasy, a np. "Władcę pierścieni" lubię, bo to jest po prostu dobra książka :)
wydaje mi sie ze takie glosowanie powinno odbywac sie przez jakis skrypt, latwiej moznaby liczyc glosy, do tego obok pozycji wybranej musialby byc wymagany krotki opis.
Dzieki w ogole za sam pomysl ;) Kazda dyskusja o ksiazkach jest dobra :)
Tak btw. czy ktoś z Wykopowiczów ma syndrom "mojej biblioteczki"?
Bo ja mam chyba fobię na posiadaniu tylko i wyłącznie książek na własność, to jest: kupowanych a nie wypożyczanych z biblioteki. Stawiam na półce i się nimi napawam...
Nie walcz, nie warto - mówię w oparciu o własne doświadczenie. Tym bardziej, że nie jest to "choroba" szkodliwa (pomijając może stan portfela i konta).
Próbowałem zrezygnować po zapełnieniu jednego regału. Niestety, teraz mam już 5 kolejnych i chyba 6 w drodze- a wszystko przez książki z Allegro. Miesięczną książkę kupisz za połowę ceny, czasem nawet taniej.
Komentarze (12)
najlepsze
Good job.
Stawiam piwo, jeśli ktoś nie słyszał o tych pozycjach.
Poza tym nie mam nic do fantasy, a np. "Władcę pierścieni" lubię, bo to jest po prostu dobra książka :)
Dzieki w ogole za sam pomysl ;) Kazda dyskusja o ksiazkach jest dobra :)
Bo ja mam chyba fobię na posiadaniu tylko i wyłącznie książek na własność, to jest: kupowanych a nie wypożyczanych z biblioteki. Stawiam na półce i się nimi napawam...
Próbowałem z tym walczyć, ale to trudne ;/