To w takim razie byłoby przyzwolenie na powstawanie firm produkujących bomby wodorowe i broń biologiczną na eksport? Dyktatorzy z całego świata zapłacili by grube miliony za możliwość handlu poza ONZ - rynek nie może być w pełni wolny; należy przestrzegać umów międzynarodowych i państwo bez jednej wspólnej dyplomacji, reprezentującej jedno wspólne zdanie nie potrafi istnieć.
A po za tym dzieci przestały by być poddawane obowiązkowej indoktrynacji państwowej i "Kto Ty jesteś" wypadło
Pierwszy punkt i od razu paradoks, którego oczywiście autor nie rozwiązuje w żaden sposób, bo wymagałoby to wysiłku a nie klepania hasełek jak to libertarianizm jest wspaniały; punkt drugi podobnież gdyż nawiązuje bezpośrednio do pierwszego. W punkcie trzecim mija się z prawdą, bo najwyraźniej nie czytał 3xH odnośnie kształtowania się wspólnotowości
There can be no tolerance toward democrats and communists in a libertarian social order. They will have to be physically separated
@nieublagany_ciezar_chwili: Pierwsze twoje zdanie i już nie rozumiesz - warunek o nienaruszaniu analogicznego prawa innych osób służy właśnie wyeliminowaniu sprzeczności prymitywnych systemów komunistycznych. Czerwony postulat typu "Każdy może zawsze osiąść na dowolnym krześle w tym pokoju" jest właśnie wewnętrznie sprzeczny; można próbować ten "paradoks" wyeliminować dodając "na którym nikt akurat nie siedzi", z tym że w komunie i tak nie będzie żadnych krzeseł.
Powiedziałbym, że samoposiadanie jest obiektywną obserwacją stanu rzeczy
Nie jest obiektywne z powodu bycia aksjomatem, a takowe jest prawdziwe z definicji nie z obserwacji.
dopóki dziecko (jak niemowlak) nie kontroluje w pełni i świadomie swojego ciała i nie ma wykształconego sprawnego rozumu i woli jest traktowane jak własność.
To dalej nie rozwiązuje problemu z powodu jego niewyjaśnienia, a tylko obchodzi go niezgrabnie. Posiadanie ludzi nie jest w żaden sposób sprzeczne z wymienionymi
Komentarze (26)
najlepsze
A po za tym dzieci przestały by być poddawane obowiązkowej indoktrynacji państwowej i "Kto Ty jesteś" wypadło
@nieublagany_ciezar_chwili: Pierwsze twoje zdanie i już nie rozumiesz - warunek o nienaruszaniu analogicznego prawa innych osób służy właśnie wyeliminowaniu sprzeczności prymitywnych systemów komunistycznych. Czerwony postulat typu "Każdy może zawsze osiąść na dowolnym krześle w tym pokoju" jest właśnie wewnętrznie sprzeczny; można próbować ten "paradoks" wyeliminować dodając "na którym nikt akurat nie siedzi", z tym że w komunie i tak nie będzie żadnych krzeseł.
Zacznij jeszcze
Nie jest obiektywne z powodu bycia aksjomatem, a takowe jest prawdziwe z definicji nie z obserwacji.
To dalej nie rozwiązuje problemu z powodu jego niewyjaśnienia, a tylko obchodzi go niezgrabnie. Posiadanie ludzi nie jest w żaden sposób sprzeczne z wymienionymi