"Mówimy, że w zbiorze liczb A jest określona pewna funkcja f (funkcja jednej zmiennej), jeżeli każdej liczbie x ze zbioru A jest przyporządkowana dokładnie jedna liczba y pewnego zbioru liczb B."
Krysicki, Włodarski: Analiza matematyczna w zadaniach tom 1.
Wykresem funkcji y=g(x) określonej z kolei równością (7), a będącej przybliżeniem naszej funkcji uwikłanej y=f(x), jest więc hiperbola równoboczna określona równaniem (rys. 2.2):
(x - 1)(y - 1) = 1.
BTW, polecam lekturę, to prawie jak czytanie dobrego kryminału.
Jedne gry słowne się traci, inne zyskuje... pan Cholewa naprawdę się postarał i całkiem dobrze rekompensuje nieprzetłumaczalność angielskiego polskimi odpowiednikami. Z drugiej strony niektóre zdania (czy raczej w przypadku Pratchetta - konstrukcje zdaniowe) po prostu brzmią lepiej w oryginale. Mój faworyt, którego imho nie da się dobrze przetłumaczyć, to cytat: "People who didn't need people needed people around to know that they were the kind of people who didn't need people.". Przyznajcie
Komentarze (87)
najlepsze
Twój weekend numer 45/2009
b)pismo ma tylko 48 stron, więc nie mogłeś otworzyć na 65tej
kłamstwo ma krótkie nogi : )
Andrzej Sapkowski "Pani Jeziora"
Juan Eduardo Cirlot - Słownik symboli
Krysicki, Włodarski: Analiza matematyczna w zadaniach tom 1.
Wykresem funkcji y=g(x) określonej z kolei równością (7), a będącej przybliżeniem naszej funkcji uwikłanej y=f(x), jest więc hiperbola równoboczna określona równaniem (rys. 2.2):
(x - 1)(y - 1) = 1.
BTW, polecam lekturę, to prawie jak czytanie dobrego kryminału.
Zdradzę ci, co będzie w tomie II, bo mam akurat w domu :):
Po wyłączeniu y' poza nawias mamy: (3y^2-2x+3)y'-2y+4x^3-12=0
Hogfather, Terry Pratchett (moja pierwsza próba czytania Pratchetta w oryginale, trzymajcie kciuki ;)
Opracowania lektur i wierszy. Liceum, technikum.
"Sceny domowe nazbyt wiele go kosztowały."
("Idiota", Fiodor Dostojewski, str. 65.)
(Miecz przeznaczenia, Andrzej Sapkowski, str.65.)
"- Czy istnieją Ziemcy? - było to najgłupsze pytanie z możliwych, ale też Ziemcy
byli najbardziej strasznymi potworami, jakie pamiętał z bajek słyszanych w dzieciństwie."
(Achaja tom I, Andrzej Ziemiański, str. 65)