Wpis z mikrobloga

@wyszopek129 Pisze to z mojej perspektywy co ja bym zrobił. Dziennie 10k kroków lub więcej, trzymanie zapotrzebowania kalorycznego na poziomie 0 i ewentualnie jakieś małe cardio w postaci roweru jeszcze. Potem gdy waga by stała w miejscu to zmniejszałbym bardzo powoli kalorie nadal robiąc dużo kroków w ciągu dnia i zwiększył cardio. Potem już tylko i wyłącznie zmniejszanie kalorii i jak najwięcej spacerów bo na cardio już by siły nie było. W