Opowiem wam o mojej dzisiejszej, a zarazem najgorszej "rozmowie o pracę".

tldr: ! Poszłam na rozmowę o pracę i chyba zawaliłam na każdym możliwym szczególe

Od dłuuugiego czasu rozsyłam CV do ofert w okolicy, ale jak się domyślacie zero odzewu. Znalazłam ofertę na asystentkę stomatologiczną 30km od miejsca zamieszkania, a jako że mam wykształcenie w tym kierunku to czemu nie.

Dzisiaj rano budzi mnie telefon od nieznanego numeru. Lepa na ryj, żeby
@Tyrande: zupełnie szczerze uważam, że absolutnie nic nie #!$%@?łaś! Wręcz przeciwnie. Postarałaś się i dałaś z się ile wszystko. Dentystka to chamówa, powinna Ci zapłacić za to „testowanie”, bo co jak co, ale wykonywałaś prawdziwą pracę, a nie tylko odpowiadałaś na pytania. Moim zdaniem szukają jelenia, który będzie u nich robił za darmo przez miesiąc, uciekaj.
Byłam na rozmowie o pracę u króla sedesów. Od początku spotkania czułam, że próbuje się na mnie wywrzeć presję, do tego dochodziła emanacja władzy i co to nie ja, a w ogóle jego dzieci to nie mają czasu na balowanie BO MAJĄ POWAŻNE STUDIA (yhym). Poległam na zadaniach matematycznych, których nigdy w pamięci nie robiłam. Król ewidentnie się #!$%@?ł XD Potem komentował oceny z moich studiów humanistycznych ("słabo, słabiutko"). Umówmy się, że
@AperolSpritz: Praca w handlu w Polsce to rak. kiedyś poszedłem na rozmowę na managera zespołu sprzedaży do Avivy, okazało się że to stanowisko agenta ubezpieczeniowego na działalności i na samych prowizjach a managerem będę jak zatrudnię sobie iliuś kolejnych agentów xD Pokazali mi jakieś wielopoziomowe plany sprzedażowe, typowy MLM. W ogłoszeniu ani slowa tylko #!$%@? o zaletach pracy u nich. Innym razem praca kierownika sprzedaży w netii polegała na byciu akwizytorem
Dostałam dzisiaj feedback w związku z moją aplikacją do firmy, w której kiedyś pracowałam i generalnie bylam specem w tej dziedzinie, nagrody, szkolenia, pitupitu.

"Z przykrością informujemy, iż w chwili obecnej nie jesteśmy w stanie zaoferować pracy w naszej firmie, gdyż doświadczenie i umiejętności nie pokrywają się z naszymi wymaganiami w takim stopniu, jak doświadczenie innych kandydatów na tym etapie."

Podpisano:

Pozdrawiam serdecznie,
{Imię i Nazwisko Rekrutera}
{Nazwa Firmy}

XD

#praca #
Myślałam , że to się nigdy nie skończy xD
Na rozmowę poszłam wypucowana i wypachniona, od tego zacznijmy ( ͡º ͜ʖ͡º)
Przyszłam do biura i swoim łamanym niemieckim przywitałam się.
O co pytali? Jaką szkołę skończyłam, gdzie mieszkam i to co najważniejsze czyli kursy, kursy i jeszcze raz kursy. Nie ważne kiedy i jakie ale chcieli wiedzieć, czy się nie obijałam na dupie.
No i nadszedł moment
źródło: comment_pw8MfAnCqTNFmPTOhQDcXbwZPOlnm2l6.jpg
#hr #rekrutacja #rozmowakwalifikacyjna #rozmowaoprace #cv #pracait
Mam referencje od jednego z swoich poprzednich pracodawców w .PDF. Za każdym razem gdy mam taką możliwość dołączam je do CV (czasami jak się aplikuje do #korpo #korposwiat to firmy mają własny system rekrutacyjny na swojej stronie w którym można przesłać tylko jeden plik-CV, albo jak się aplikuje przez stronę justJoinIT to też tylko jeden plik można załączyć). Zawsze jak w ogłoszeniu jest podany mejl to
Ostatnio byłem na rozmowie o pracę chyba u Janusza biznesu.
W ogłoszeniu widnieje wynagrodzenie 4000zl - 4500zl brutto. Pytają się ile chce zarabiać odpowiadam że te 4k. Rekturer mówi że ok, ale przez pierwszy miesiąc zatrudniają tylko na umowę zlecenie za 1000zl brutto. Jak się sprawdzę to zostanę normalnie zatrudniony.

Jestem zdziwiony bo wszędzie gdzie zaczynałem prace to zawsze była umowa na okres próbny 3 miesiące i normalna pensja.

Dzisiaj się dowiedziałem
Pamiętacie ten wpis? https://www.wykop.pl/wpis/32465165/dzisiaj-wjezdza-rozmowa-o-prace-w-duzej-firmie-z-b/
No to za kilka dni zaczynam pracę w młodym dynamicznym zespole :P Dostałem spoko warunki dużo możliwości rozwoju. Już pisałem że się udało ale chyba zainteresowani nie zobaczyli komenta. Wykop dał radę xD Teraz sam będę trzymał kciuki za resztę!
#rozmowaoprace #rozmowakwalifikacyjna
źródło: comment_mADrAT0eKIkzmdBaw7WXIxiRFQHuiefV.jpg
@nesteax: To jest firma outsorcingowa, która wywodzi się z Francji z Auxerre i ma oddzialy w Warszawie na Cybernetyki, w Krakowie i w Bielsku. I tu #!$%@? co mam im powiedzieć co powinni zmienić w swojej firmie, bo nie powiem że lokalizację oddziału w BBA, bo jest na drugim końcu miasta w mało reprezentacyjnej dzielnicy
tl;dr;


Dla funu odpisałem rekruterce, sektor IT doświadczenia trochę mam i długo już pracuje w jednym miejscu i chciałem sobie pogadać czy w innych miejscach przyjmą mnie za większą kasę. Rozmowę przeprowadzała "kolezanka" kobiety z która rozmawiałem i z rozmowy można wywnioskować że:

1) Firma jest dobra, Manager Romek (imię fikcyjne) jest dobry, dba o pracownika, zawsze się za nim wstawia i murem za nim stoi - co mnie bić tam bedą
@7krystian: Nie aplikuje do firmy która "robi na sensownym poziomie" - z C++ / C to jest hobby (elektronika amatorska, raspberry) kilka projektów na studiach dosyć dużych w całości w C + np QT (c był wymogiem). Główny nacisk kładę na sharpa a on jest opisany szerzej przy każdym z miejsc pracy, także kumaty manager widzi co robiłem bez wykresików, gwiazdeczek itp. A dla HR i tak to jest gówno wazne
Byłem wczoraj na rozmowie o pracę. Wszystko poszło dobrze i było aż dziwnie miło. Na końcu padło pytanie od rekrutera "czy ma Pan jakieś pytania". No to zapytałem "Jakie jest przewidywane wynagrodzenie brutto na tym stanowisku pracy" - w ogłoszeniu oraz podczas rozmowy nic nie podali.
Rekruter się oburzył że jak mam prawo pytać o takie rzeczy. Na 85% rozmowach o pracę na których byłem rekruterzy są zdziwieni że pytam o wynagrodzenie.
Bosz, jutro mam pierwszą w życiu rozmowę o pracę. Sektor IT przy czym moi cudowni rodzice wpoili mi totalny brak wiary w siebie. No bo przecież Ty nic nie umiesz, nic nie osiąganiesz. Przez to każda możliwa nowa sytuacja powoduje u mnie taki stres że zbiera mi się na wymioty. Nieważne czy to egzamin na studiach czy przeprowadzka do nowego pokoju czy nowy współlokator w akademiku. Wszystko powoduje u mnie taki stres
Mirki co to się odwala, człowiek szuka pracy, w biurze najlepiej, oddzwaniaja z info, że zapraszają na rozmowę, pytasz czy na pewno nie przedstawicielstwo handlowe. Mówią, że no co ty, nie. Normalna praca. Idziesz na rozmowę i kij ci w oko, łaź po domach albo po deptaku i wciskaj ludziom internety, luxmedy i inne Energi.
Oni w tych firmach krzakach aż tak się nudzą, żeby marnować swój i mój czas?
Do tego