✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy ktoś dysponuje aktualnymi informacjami na temat Stowarzyszenia na rzecz Chłopców i Mężczyzn (SChM: https://schm.org.pl/)?
Czy to faktycznie jest false flag i kontrolowana opozycja? Czy miało być dobrze, ale doczekali się ideologicznego hijackingu i/lub tzw. "kreta"?

Dochodzą do mnie - jako do osoby o centrowym i niegynocentrycznym światopoglądzie opartym o dowody - liczne niepokojące sygnały:

1. Wśród politycznie afiliowanych członków i członkiń SChM są aktualnie, o ile mi wiadomo,
@mirko_anonim: no ja się tam zamierzałem wybrać, ale właśnie prelegenci co niektórzy odstraszyli. Póki co obserwuje, ale współpraca ze środowiskiem feministycznym jak i panika przed oskarżeniem o mizoginie stowarzyszenia odstrasza
  • Odpowiedz
Czy jest tutaj ktoś, kto opanował nie stresowanie się czymś na co i tak już się nie ma za bardzo wpływu? W sensie, jest się w #!$%@? sytuacji którą być może nawet samemu się zaaranżowało, ale no nic się już nowego nie wymyśli. Czy da się zrobić coś, żeby nie odczuwać tego mrówienia w żołądku, i nie czuć się jakby dosłownie zaraz miały przyjść jakieś poważne konsekwencje? #!$%@? mnie to, jak ja
  • Odpowiedz
Przepraszam, że się powtarzam, ale ten raz mózg mi tak został zniszczony, że no nie mogę XD Ostatni raz, słowo honoru! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pogoda #nerwica #zaburzeniaosobowosci #lekarz #heheszki ##!$%@? ##!$%@?
ForTravelSayYes - Przepraszam, że się powtarzam, ale ten raz mózg mi tak został znisz...

źródło: IMG_7448

Pobierz

Czy Wykop powinien być stałym elementem terapii w psychiatrycznej piwnicy?

  • Oczywiście! Widać, po użytniku, że przynosi efekty 28.9% (11)
  • To mój stary i bez kieliszka nie siada do kąkutera 7.9% (3)
  • Upośledź, tak samo w sumie jak i Ty 15.8% (6)
  • Całkowicie normalna postać 10.5% (4)
  • Koledzy nacierali go śniegiem za młodu 36.8% (14)

Oddanych głosów: 38

@ForTravelSayYes: Smutni ludzie z wyimaginowanymi problemami psychicznymi spowodowanymi siedzeniem na dobrowolnym odosobnieniu lubią smutna zimna i deszczowa pogodę. Gdzie zima jest zajebista (o ile to zima a nie szara sraczka jak u nas) tak wiosna i lato również są zajebiste.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy leki na #depresja są dobre dla osób pracujących umysłowo? Naczytałem się wykopu i mam różne obawy m.in. czy mnie nie zamulą, czy będę chodzącym zombie, będę otępiały, co jak mi zaszkodzą, wywołają złe efekty, będę miał jakieś zmiany w mózgu, będę pozbawiony emocji, itd.
Zależy mi na tym żeby się rozwijać, ogarniać pracę, może poszukać lepszej ale odkąd pamiętam to nie mam na nic siły, zero motywacji, energia
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy leki na #depresja są dobre dla osób pracu...

źródło: rkxk9kqTURBXy83YjhmMGI3Mjk2MjRlNTQzZjFmMmQ4YmM5OTg1ZjZmMy5qcGVnkpUDABXNA-jNAjOTBc0EsM0Chd4AAaEwAQ

Pobierz
  • 2
@mirko_anonim pracuję umysłowo. Leki bardzo pomogły, łatwiej się skupić gdy się nie ma ciągłych myśli, że się jest gównem albo że się chce zdechnąć XD
  • Odpowiedz
@Join_Da_Tag: A spróbuj opóźnić picie kawy o około 2 godziny od przebudzenia, a najlepiej im dłużej tym lepiej. I strzel sobie kawkę w południe albo nawet później w momencie "zjazdu". Mi taki zabieg pomógł, piję po 3 mocne kawki dziennie i czuję się świetnie.
  • Odpowiedz
Zdaniem przegrywów sukcesem jest: rozłożenie nóg przed jakimś januszem, chodzenie z brzuchem większym niż po setce kebabów przez dziewięć miesięcy, wyplucie kaszojada innym rodzajem warg

Natomiast za przegryw uważają oni: zarabianie dużo pieniędzy, niezależność, karierę lub biznes, wykształcenie, ciekawe hobby, brak związku

#depresja #przegryw #damskiprzegryw #blackpill #neet #samotnosc #incelios #wychodzimyzprzegrywu #nerwica #frenpill #programista15k
Gdy Ty Mirku z tagu #ogrodnictwo #rolnictwo przykładasz sobie pistolet do skroni przez zniszczone mrozem plony, straty finansowe… to tymczasem w alternatywnej rzeczywistości psychiatrycznej #pogoda
#nerwica #zaburzeniaosobowosci #lekarz #heheszki ##!$%@? ##!$%@?
ForTravelSayYes - Gdy Ty Mirku z tagu #ogrodnictwo #rolnictwo przykładasz sobie pisto...

źródło: IMG_7435

Pobierz

Czy ten użytnik wykopu w końcu zaczął brać leki?

  • Jestem jego lekarzem i uciekł on z oddziału 29.3% (12)
  • Tata go upił i wykorzystał 24.4% (10)
  • Kąpię się on w zimnej wodzie po starszym bracie 9.8% (4)
  • Całkowicie normalna postać 7.3% (3)
  • Powinniście być parą, pasujecie do siebie 14.6% (6)
  • Jego chłopakiem musi być jakiś rolnik 14.6% (6)

Oddanych głosów: 41

Po każdym locie cieszę się tak samo, ale przed lotem to już dwa tygodnie wcześniej zaczynają się jazdy. Cierpię na #agorafobia i mimo bycia na #ssri loty samolotem są dla mnie dużym wydarzeniem.

Normalni ludzie cieszą się, że lecą na urlop lub wakacje, a dla mnie to jakby mały horror.
Agorafobia to nie lęk przed otwartymi przestrzeniami. Agorafobia to lęk przed lękiem - a raczej atakiem paniki.

Dzisiaj czeka mnie #lot trwający
Szumikk, wciąż w mroku, teraz walczy,
Z toksycznością, co go długo dręczy.
Junior Java Developer, marzeń wodze trzyma,
Z każdym krokiem, życia nowe dźwiga.

Początek był ciemny, jak noc bez gwiazd,
Toksy czar malowały, jak wąż w klatce chciał skrzywdzić.
Ale Szumikk nieugięty, wciąż stawiał czoła,
Walka wewnętrzna, nadziei złudne wciąż w miłości dostrzega.

Szumikk, wciąż w mroku, teraz walczy,
Z toksycznością, co go długo dręczy.
Junior Java Developer, marzeń wodze trzyma,
  • Odpowiedz
Malala7, człowiek z dnia codziennego,
Swoje cele osiąga, jak w święta każdego roku.
BASTA krzyczy, kolejne zamyka,
Światłością jest, gdy droga zakrzywia.

Na pierwszym roku studiów, serce z trwogi drżyło,
Ale Malala7 mężnie przed wyzwaniami stawał.
Zaliczenia, kolokwia, stres się zbierał,
Ale w końcu sukces, a przyszłość się składała.

Malala7, człowiek z dnia codziennego,
Swoje cele osiąga, jak w święta każdego roku.
BASTA krzyczy, kolejne zamyka,
Światłością jest, gdy droga zakrzywia.

Promocje
W dniach przeszłości, na tagu przegryw, narodził się człowiek imieniem Szumikk. Jego historia, podobna do tajemniczych opowieści o pracownikach w uprawach, jest świadectwem Bożej łaski i sprawiedliwości, które obejmują wszystkich, zarówno tych, którzy są na drodze od dawna, jak i tych, którzy dopiero zaczynają swą podróż.

Jak ci, którzy z późna przyszli do winnicy, Szumikk dołączył do gromady z determinacją i wiernością. Jego serce było jak pola gotowe na zbieranie owoców, a
  • Odpowiedz
Oto opowieść o Malali7, człowieku z krainy gór, którego los splatał się z cudami nieznanymi. Jak w piśmie świętym zapisane, w głębinach jego serca tkwiła smuta, a jego duch tonął w nurtach ciemności.

Ale jak w dniach starożytnych, Malala7 doświadczył przebudzenia ducha. Z mroku jego smutku wytrysnęła iskra nadziei, prowadząca go ku nowemu światłu. Początkowo, jak pokutujący grzesznik, pokornie zmierzał ku nawróceniu, odnajdując w drogach prawości fundament swojej siły.

I jak w
@niemalala7: Malala7 jest przypomnieniem, że w naszych najtrudniejszych momentach, siła do przemiany i odkrywania nowych horyzontów tkwi w nas samych. To, co zaczyna się od smutku, może przerodzić się w nadzieję i miłość, jeśli tylko odnajdziemy w sobie determinację do nauki, pracy i otwarcia na nowe możliwości.
  • Odpowiedz
Najnowsze konto Szumikka już usunięte ( @DROP_TABLE_Usernames) ) dotrzymał słowa i cały miesiąc ani na sekundę nie wszedł na wykop. Jak czujecie się z tym, że dawniej siedział z wami codziennie na tagu i zialiście razem jadem na dziewczyny polskiej narodowości, ludzi wychodzących z domu do pracy (tak zwane "normictwo") i wszystko inne nie pasujące do waszego tagu, a gdy tylko przytrafiła się okazja na zostanie właśnie takim normikiem (oferta pracy
@niemalala7:

Czy to nie jest przypadkiem tak, że wszyscy poszlibyście w jego ślady, a jedyne co was tutaj trzyma to przegrywanie z własną głową?


Panie Notes, tylko jeden taki mały aczkolwiek istotny szczegół - Szumik odkrył pasję do programowania już w szkole podstawowej, więc wszedł na wykop mając już naprawdę solidnego skilla w tym. Ja dla przykładu nie mam żadnych predyspozycji które mógłbym rozwinąć a następnie jakoś spożytkować na rynku pracy
  • Odpowiedz
PS. Nie jestem żaden Notes.


@niemalala7: Być może i nie, po prostu ten profil i narracja poprzez niego prowadzona kojarzy mi się z użytkownikiem o tym nicku, a jego aktywność na tagu mam wrażenie, że zmalała odkąd pojawiłeś się ty.

Serio stary, żeby pisać jego projekty wystarczyłoby żebyś w wolnym tempie, systematycznie się pouczył rok czasu i gwarantuję ci że gorszy byś nie był.


Myślę o tym by sprawdzić czy to
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Korpo mnie wykańcza i nie wiem co robić.

#korposwiat #korpo #pracbaza #depresja #nerwica

W korpo pracuję od 1.5 roku (nie IT). Zostałem zatrudniony jako junior tylko ze względu na znajomość francuskiego i angielskiego. Szło mi bardzo dobrze, wszyscy dookoła mnie chwalili, że bystry, że praca ze mną to przyjemność, że można na mnie polegać, że świetnie mi idzie. Z perspektywy czasu wiem, że czułem się spełniony i zadowolony, pomimo,
@mirko_anonim: nie korpo cie wykończy tylko Ty sam. Odpuść stary, nie jest coś zrobione to #!$%@?, niech Cie eskalują, polaz że jesteś sam i zastępujesz ludzi i nie ma szans tego dowieźć. 9-17 i nara, a jak się nie poprawi to l4 i szukasz alternatywy. To tylko praca, nawet nie twoja firma, ani stały klient ani nic
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Skoro nie mogłeś wysiedzieć na dupie bez taska przez 5 min. to masz za swoje. Trzeba było robić na spokojnie, a nie ambitnie: narzuciłeś tempo pracy przez co koledzy się zwolnili i zostałeś sam. Szefostwo cię olewa, bo przecież ogarniasz za 2 osoby :)
  • Odpowiedz
Od dawna zdaje sobie sprawę z obecności u mnie nerwicy ( powody to obciążenie genetyczne, stres, wykluczani społeczne za niski wzrost i wygląd) i bym to ignorował gdyby nie nowy objaw. A mianowicie ostatnio przy połykaniu a teraz nawet i ciągle czuję jakbym miał coś w gardle, jakby mi coś stanęło w gardle. Nie jest to ból ale dyskomfort. Czy ktoś tak miał? Nazywa się to jakoś tak globus histericus. To już
@kamsher: To nie jest przypadkiem też takie dziwne swędzenie w gardle? Ja sobie często językiem ruszam w tył żeby się "podrapać" gdzieś w okolicy podniebienia/migdałków gdy się to dzieje, po paru minutach jakoś przechodzi samoistnie. Bo jak tak to też to miałem ale nigdy nie wiedziałem co to i z czego się bierze, ale możliwe że już mamy przyczynę (,)
  • Odpowiedz
@JesteMlodyGzGdyni: też tak mam, kilka dni (z reguły 3) mam gorszy nastrój, alkohol niszczy w tym znaczeniu działanie leków (ich działanie terapeutyczne). Na szczęście po tym czasie jest ok.
  • Odpowiedz