Wpis z mikrobloga

Od dawna zdaje sobie sprawę z obecności u mnie nerwicy ( powody to obciążenie genetyczne, stres, wykluczani społeczne za niski wzrost i wygląd) i bym to ignorował gdyby nie nowy objaw. A mianowicie ostatnio przy połykaniu a teraz nawet i ciągle czuję jakbym miał coś w gardle, jakby mi coś stanęło w gardle. Nie jest to ból ale dyskomfort. Czy ktoś tak miał? Nazywa się to jakoś tak globus histericus. To już ciężej się ignoruje...

#przegryw #nerwica #blackpill #depresja
  • 3
  • Odpowiedz
@kamsher: To nie jest przypadkiem też takie dziwne swędzenie w gardle? Ja sobie często językiem ruszam w tył żeby się "podrapać" gdzieś w okolicy podniebienia/migdałków gdy się to dzieje, po paru minutach jakoś przechodzi samoistnie. Bo jak tak to też to miałem ale nigdy nie wiedziałem co to i z czego się bierze, ale możliwe że już mamy przyczynę (,)
  • Odpowiedz