Zabawmy się w wróżbitę jackowskiego co do wizji polski.

Generalnie jak wiemy mamy gigantyczny problem demograficzny i jak już wiemy programy ekonomiczne nic nie dają co prawdopodobnie świadczy, że to problem kulturowy na co przytaknie i redpillowiec i blackpillowiec.

Przyszły projekt 0% praktycznie nic nie daje singlom ale za to bardzo benefituje pary z dzieckiem albo i nawet same pary. Czy to moim zdaniem wpłynie pozytywnie na demografię? Nie. Czy rząd sobie
✨️ Obserwuj #mirkoanonim

Ze mnie to raczej dzieci nie będzie i nie przyczynie się do wzrostu demograficznego, mimo że bardzo chciałbym mieć żonę i dzieci, ale…
Wczoraj olałem jedną laskę, bo nie była dziewicą, nie ma szans, żebym związał się z taką dla której nie będę pierwszym i jedynym. To już 17 którą tak potraktowałem.

#oswiadczenie #demografia #rozowepaski #tinder #zwiazki

@fsfs: dlaczego w polsce mielibysmy miec tyle mieszkań na mieszkańca co w kraju wakacyjnym, żyjącym w dużej mierze z turystyki, gdzie pół europy się zwala na wakacje i jest masa nieruchomości wakacyjnych?
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim

Mam własne mieszkanie w #warszawa bez kredytu, pracuję w #it jako data engineer, mam własny samochód i stać mnie na założenie rodziny, ale ciekawe jak zamierzacie mnie zmusić do założenie rodziny z kobietą, która nie jest dziewicą? A dlaczego z taką? No dlatego: https://m.youtube.com/watch?v=F3VF8LJIWho&t=8s&pp=ygUXQnJ6eWRrYSBwcmF3ZGEgbyBzZWtzaWU%3D

#demografia #polska



· Akcje:
Pisałem już kiedyś o tym pod #zmarnowanademografia (tak taguje swoje smęty na temat demografii), ale wspomnę ponownie, w temacie kryzysu demograficznego bardzo ciekawym filmem dokumentalnym jest "Birthgap - Childless World" (dostępny na YT: tutaj).

Autor przeanalizował wiele danych dotyczących demografii z ostatnich 50 lat i znalazł coś ciekawego: w ciągu ostatnich 50 lat, średnia liczba dzieci na matkę.... wzrosła. Naszym problemem nie jest niska dzietność. Naszym problemem jest bezdzietność.

Przedstawmy
zmarnowany_czas - Pisałem już kiedyś o tym pod #zmarnowanademografia (tak taguje swoj...

źródło: Screenshot 2024-04-10 at 11-39-27 Birthgap - Childless World PART 1 (English Version)

Pobierz
Problemy to będą miały systemy gospodarcze oparte na wiecznym wzroście i nieskończonym potoku nowej klienteli na rynku.


@Iskaryota: problem będą miały wszystkie systemy, bo nie istnieje paradygmat, zakładający spadek i duże starzenie się populacji, gdzie 40% populacji to emeryci.

8 mld ludzi strzeliło w 2022, 9 mld strzeli w 2037


@Iskaryota: no zajebiście. Tylko tu nie chodzi o liczbę ludności, a o piramidę demograficzną, która staje się coraz bardziej odwrócona.
  • Odpowiedz
To, że Korei Południowej demografia jest fatalna wie chyba każdy. To, że rok 2023 był najgorszy w historii wie zapewne większość. Było tam tylko 230 tys. urodzeń i dzietność spadła do 0,72. Ale to nie wszystko...

Styczeń 2024 jest gorszy od stycznia 2023 o 7,7 %. Nie zdziwie się jak do końca 2025 ponad 51 milionowa Korea będzie miała mniej niż 200 tys. urodzeń rocznie. Czas produkować sztuczne macice...

#demografia #korea #
W Japonii też fajna tendencja demograficzna... 2023 był najgorszy w historii w liczbach bewzględnych jeśli chodzi o urodzenia. Dzietność też najgorsza, szacowana 1,21. Do tego przyrost naturalny również najgorszy w historii i wynoszący ponad -800 tys. Patrząc na tendencję spadkową można założyć, że w tym roku Japonia zbliży się bardziej do -1 miliona przyrostu naturalnego. Dodajmy do tego fakt, że nie ma u nich takiej polityki migracyjnej jak na zachodzie. A nawet
@mirekpngtif: to jest już stracony kraj, ale wciąż bogaty. Gdyby otworzyli się na migrantów to jednak mieli by ich sporo bo wielu ludzi interesuje japońska kultura. Niemniej Azja (Japonia, Korea, Tajwan, Chiny) jest chyba nawet w gorszym stanie niż Europa.
  • Odpowiedz
@Klimbert: nawet nie chyba, oni po prostu są w gorszym stanie. My jako tako zasypujemy czasowo dziurę migracją, oni nie. Stąd takie Niemcy czy Włochy są w lepszej sytuacji demograficznej, pomimo że ich problemy zaczęły się w tym samym czasie co w Japonii.
  • Odpowiedz
Na dziecko (do 18 roku życia) dostaniemy:
800+ co daje prawie 173 tys. zł (o ile nie zostanie podwyższone)
Ulga na dziecko co daje 20 tys. zł.
"Babciowe" co daje 34,5 tys. zł.
Razem to daje 227,5 tys. zł
W przypadku dwójki dzieci to będzie 455 tys. zł.
Zobaczymy czy zwiększy to demografię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#dzieci #demografia
@ciemnienie: Nie do mnie pytanie co prawda... Nie, nie znajdzie się niani za 1500zł miesięcznie, jednak jak kobieta zarabia minimalną (a coraz więcej osób zarabia minimalną) to nie opłaca się jej wracać do pracy skoro tyle samo lub więcej musi wydać na nianię. 1500zł jednak pozwoli na zapłatę chociaż części.
  • Odpowiedz
Wiecie dlaczego tak dużo się zarabia w IT?
Bo tam jest wciąż mała podaż pracy, więc pracodawcy muszą płacić.

A dlaczego jest niska podaż pracy?

Bo jest tam mało bab.

Jest jedna uniwersalna reguła - im wyższe zababienie, tym niższe stawki.

A teraz wchodzimy na teren myślozbrodni - bo cała gospodarka jest zababiona i dlatego wszyscy zarabiamy mało. Kobiety zamiast siedziećw domu i wychowywać dzieci w komforcie wolą zalewać rynek pracy, żeby
O.....e - Wiecie dlaczego tak dużo się zarabia w IT?
Bo tam jest wciąż mała podaż pra...

źródło: praca

Pobierz
@kimunyest95: Jaki bait? Przecież wszystko co mówię jest prawdą. O dziwo nikt tego nie rozumie. Nawet Chiny, które niedawno bały się eksplozji demograficznej zastosowały niechcący najlepszy hamulec demograficzny - pozwolono kobietom na wyższą edukację i pracę zawodową. Obecnie populacja Chin się zmniejsza. To samo dzieje się od dawna w Japonii, Korei i na całym zachodzie.

Momentem przełomowym było równouprawnienie kobiet.
  • Odpowiedz
Tu chodzi o zasilanie energią. Dziewczyny są dawcami, mężczyźni są biorcami, dlatego dawniej dziewczyny siedziały w domu, a mężczyźni pracowali. Dzisiaj dziewczyny oddają swoją energię szefowi zamiast mężowi, przez co rozwija się firma, a ona pozostaje bez męża i bezdzietna. A mężczyźni, zamiast rozwijać biznes, tworzyć, kreować, wytwarzać, mieć głowę pełną pomysłów, osiadają na mieliźnie, to wszystko skutek braku zasilania.
Elity i korpo doskonale znają ten mechanizm, dlatego zależy im aby wciągać
  • Odpowiedz
Mieszkam na wsi w Polsce powiatowej i apropo dyskusji na temat demografii i cen nieruchomości opowiem wam trochę o strukturze demograficznej tego miejsca na przykładzie mojego sąsiedztwa:

1. sąsiad z lewej - stary kawaler, w tym roku przechodzi na emeryturę, rodzice pomarli jakiś czas temu, reszta rodziny już chyba o nim zapomniała, nikt do niego już nawet nie przyjeżdża, umrze sam.

2. stare małżeństwo - dawno na emeryturze, córka wyjechała gdzieś w
@Rzygorzut: w mojej wiosce rodzinnej podobnie. W okolicy mojego domu rodzinnego tak po ~200 metrów w każdą stronę:
1. Małżeństwo po 60 + matka jednego z nich
2. Facet koło 50, którego żona i dzieci zostawiły przez alkohol
3. Małżeństwo po 50 + syn ~35
4. Małżeństwo ~40 lat + dziecko
5. Emerytka ~80, małżeństwo ~50 + 2 córki
6. pustostan po zmarłym sąsiedzie
7. Małżeństwo po 50 + mama
8.
  • Odpowiedz
Jak ja to z uśmieszkiem na twarzy mówię:
W Polsce za 20 lat będą mieszkali tylko stare dziady i imigranci.
Młodzi jak dorosną i ogarną, że ich dziadkowie mimo 40 lat pracy dostaną przysłowiowe 1000zł emerytury,
to lawinowo #!$%@?ą za granicę. Za 20 lat język to nie będzie już żadna bariera.

Najciekawsze jest to, że tego już nie da się odwrócić.
Ciekawe czy jakieś inne Państwo będzie to chciało wykorzystać i spróbuje
Młodzi jak dorosną i ogarną, że ich dziadkowie mimo 40 lat pracy dostaną przysłowiowe 1000zł emerytury,

to lawinowo #!$%@?ą za granicę.


@dawid-poselski: Wszystkie statystyki pokazują, że corazmniej Polaków wyjeżdża za granicę, za 20 lat to poziom życia w PL będzie niewiele niżysz od tego w DE czy UK i nikomu nie będzie się opłacało wyjechać by żyć na trochę wyższym poziomie
  • Odpowiedz
@snorli12: ludzie cały czas odpływają ze wsi do miast

Głównie do Gdańska, Wrocławia i Warszawy ¯\(ツ)/¯

W ten sposób, niedługo na wsiach np. takie Piecki, mieszkania będą dodawać gratis do hotdogow, a w Warszawie będziesz płacić 50k za metr

I nie jest to wcale nierealne xd
  • Odpowiedz
@Werwolf12: Przemysł poza miastami to jest w Niemczech gdzie jedziesz przez wiochę a za rogiem ogromną fabryką. W Polsce to masz co najwyżej fabryki kurzu u Janusza…
  • Odpowiedz
#nieruchomosci #wrozenie #demografia #pis

Według wszystkich prognoz, wszystkie duże miasta będą się wyludniać z wyjątkami (głównie Warszawa). Teraz wyobraźmy sobie, że ten proces obserwowany w Łodzi, Katowicach, Toruniu itd przyspiesza to jest miasta podupadają, a Warszawa rozkwita.

Czy będzie próba deglomeracji, przenoszenie instytucji centralnych w inne miasta, korzystniejsze przepisy podatkowe?
Czy będzie porostu cały czas różnica między Warszawą a resztą Polski się powiększać?
Myślicie, że w przyszłości będą prawdziwe próby deglomeracji?

Prawo