ciemnienie
ciemnienie
Jednym z niespodziewanych elementów, które mnie zaskoczyły w moim rodzicielstwie, jest nabawienie się lęków. Muszę to ewidentnie stwierdzić. Dwa lata temu jedna ze żłobkowych infekcji w błyskawicznym tempie przybrała na sile i w efekcie dziecko i ja wylądowałyśmy w szpitalu. Cała ta otoczka czyli wezwanie pogotowia, przejazd R na sygnale, podejrzenie sepsy (która okazała się ostatecznie zapaleniem pluc), pobyt w szpitalu, a potem kolejne powtarzajace sie choroby (glownie gownoinfekcje, ale uciazliwe) w