Szukam asystentki dyrektora* Wymagania: normalne bez wymysłów znajomość ms 365, innych systemów można nauczyć się ciągu dwóch dni. Warunek znajomość języka angielskiego biegle, mile widziany francuski komunikatywny. Kasa 8000-10000 brutto na UoP.
No nie zgadniecie jaki chłam zgłasza się 😂🤣 Moda na cv bez zdjęć rozwala mnie. Przykład: zakolczykowana japa, wytatuowany ryj, włosy w kolorze tęczy...
Ludzie zapanujcie nad swoim wyglądem, bo potem nie da się na was patrzeć 🤡
Po 7 latach w chyba największej konsultingowej korporacji (w tym po 2 latach w strasznym letargu), dziesiątkach aplikacji i tuzinie rozmów, wydaje się, że znalazłem dla siebie nową przystań.
Dziś rano przyszła oferta #programista30k, i nie mogę przestać się uśmiechać. Czuję, jakby zeszło mi z krzyża jakieś brzemię. Na twarzy jakbym stracił 5 lat nerwów. I to faktycznie, dziś zaliczam "Dobré Ráno "
Nie mam pojęcia co robić, różowa od roku pracuje w mniejszej firmie gdzie od samego początku podbija do niej jeden "kierownik". Tak jak na początku było to stosunkowo delikatne czyli zagadywanie na przerwie czy zapraszanie na kolacje, tak z czasem zaczął się mocno rozkręcać. Różowa oczywiście poinformowała go, ze nie jest zainteresowana bo już z kimś jest, ale do chłopa najwidoczniej to nie dociera bo co jakiś czas znowu probuje. Raz na
Nie mam pojęcia co robić, pare tygodni temu skonfrontowałem różową, że nie mam już więcej siły siedzieć w robocie w dodatkowe soboty + nadgodziny i chciałbym żeby zaczęła w koncu szukać pracy po prawie 2 letniej przerwie... Finansowo ciagle od 10 do 10, mentalnie i fizycznie jestem już wrakiem, wracam do domu po 10-11h zmianie i nawet nie ma zakupów zrobionych i musze do sklepu iść zmęczony i brudny. Powiedziałem jej wszystko
Też macie tak, że kiedy macie być w pracy albo gdziekolwiek indziej, gdzie nie ma waszej drugiej połówki to czujecie się beznadziejnie, boli w środku i cierpicie bez tej osoby, nie mozecie sie skupic i tylko myslicie kiedy wreszcie się zobaczycie? (╯︵╰,) 9h pon-pt katuszy i nie chce mi się żyć, dopiero po 15 odżywam, bo wiem ze zaraz odpalam avensiunie i jade do domu i bedzie tulenie.
@thighslapper0:"tylko u nas dziala to w obie strony, ja ide siku czy na dwojke to tez czasem przyczlapie i za rączki mnie potrzyma zeby lepiej sie parlo xD no i jak jego zlapie mocne rzadkie po np. kebsie to tez ide go wspierac. Absolutnie dalabym mu przestrzen, gdyby tego potrzebowal, ale sam przychodzi sie wtulic we mnie, od tak, bez powodu."
5 stopni na dworze/polu. Młody startuje w bluzie do szkoły. Weź kurtkę. Ok Patrzę przez okno i fakt, idzie z kurtką. W łapie. No to piszę, czemu nie założył kurtki No.. kazałeś mi zabrać a ja nie mówiłem, że ją zakładam
Lekarz internista nie jest do niczego potrzebny w dzisiejszych czasach. Czuje się jak kompletny idiota gdy mówie pacjentowi to co on może wygooglowac w 10 sekund i wiem, że to wygooglował. Jeszcze gorzej się czuje, gdy musze mu wypisać recepte na lek, który on sam wie że musi brać bo również wyczytał to w googlu i bardzo często poprawnie wytypował dla siebie lek. Wszystko jest w internecie. Pacjenci mnie nie szanują, i
@Lekarz_7k: w naszej przychodni jest tak, że na nagłą wizytę tego samego dnia trzeba się zapisać wcześnie rano. Jest w tej przychodni między innymi lekarz X. Kiedy babka z rejestracji z rana mówi ludziom w kolejce, że dzisiaj nie przyjmuje X, połowa rezygnuje i wychodzi. Bądź taki jak X.
Jest sobie agusia z mojej miejscowości lvl 26. Na stanie ciemny bombelek lvl 3, efekt rocznego pobytu w Portugalii i wielkiej miłości z emigrantem z Angoli (dużo ich tam podobno). Oczywiście ojciec tajemniczo zniknął w 6. miesiącu ciąży. Córką opiekuje się głównie będąca na rencie babcia, matka agusi. Wszystkie trzy mieszkają razem w starym, zaniedbanym domu. Agusia nie pracuje na stałe, dorywczo na pół etatu na call center w mieście wojewódzkim obok.
Od wczoraj mam potężnego kaca moralnego, aż sam się sobie dziwię.
Mam sąsiadów, mają córkę (około 13 letnia) która czasem do nas przychodziła i bawiła się z moimi dzieciakami. Dziewczynka jest chora, podejrzewam autyzm, no ale specjalistą nie jestem.
Objawia się to niesamowitą upierdliwością, a co pan robi, a kim pan jest, a kiedy pana córka wyjdzie, a kiedy pana syn wyjdzie - pytania zadawane seriami, po usłyszeniu odpowiedzi potrafi wielokrotnie
Oho, zaczyna się. Już lewackich komuchów dupy pieką i przebierają nogami żeby zlikwidować ogródki działkowe i zrobić kolejne wychodki dla psów do srania, gdzie nawet 1 wiewiórka nie zamieszka, bo kundle bez smyczy będą je przeganiać.
#rolnikszukazony Beata bardzo kojarzy mi się z tą aktorką. Silny męski pierwiastek w urodzie i charakterze, nawet pasje typowo męskie (hight level w sportach walki, enduro). Takiej kobiecie ciężko znaleźć mężczyznę, który nie będzie przy niej pipką. A jeśli gdzieś nawet taki dla niej istnieje, to na pewno nie będzie pisał listów do Rolnika.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Dziewczyna ma obsesję na punkcie urody. Czy ona jest narcyzem? Rozumiem, że prawie każdej kobiecie zależy na urodzie, lecz dziewczyna przekracza granice. Opiszę kilka krzywych akcji, które odstawiła: - zadaje się tylko z kobietami, które uważa za brzydsze od siebie, - potrzebuje ciągłej adoracji od wszystkich, jeżeli ktoś nie zachwyca się jej urodą, potrafi zmieszać taką osobę z błotem, - j.w. dotyczy to również kobiet, które uważa za ładniejsze
@mirko_anonim: "Próbowałem zapisać ją na terapię, nawet zaproponowałem wspólną sesję dla par. Nie zgodziła się. Uważa, że to strata czasu, a pieniądze lepiej wydać u kosmetyczki niż psychologa."