HIPSTER
Lipiec 1951 roku. Wydział Śledztw Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego – Warszawa
Tadeusz miał już dość na dziś. Lekko opuchnięta ręka i podkrążone oczy mówiły wszystko - to była ciężka dniówka. Zwykle trafiali mu się „twardziele”, którzy po kilku lepszych uderzeniach pięścią w twarz miękli niczym sklepowy pączek po ugryzieniu. Czasem Tadek musiał użyć gumowej pały, jednak tym razem trafił mu się twardy zawodnik.
Harcerz był dobrze zbudowany, o ostrych rysach twarzy i
Lipiec 1951 roku. Wydział Śledztw Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego – Warszawa
Tadeusz miał już dość na dziś. Lekko opuchnięta ręka i podkrążone oczy mówiły wszystko - to była ciężka dniówka. Zwykle trafiali mu się „twardziele”, którzy po kilku lepszych uderzeniach pięścią w twarz miękli niczym sklepowy pączek po ugryzieniu. Czasem Tadek musiał użyć gumowej pały, jednak tym razem trafił mu się twardy zawodnik.
Harcerz był dobrze zbudowany, o ostrych rysach twarzy i
- chupacabrageenachopulos
- Cronox
- konto usunięte
- limpak
- suowik
- +6 innych
@zerthimon: windowsphone?
- konto usunięte
- Cronox
- limpak
- suowik
- PanKamil907
- +2 innych
@zerthimon: Wincyj
Lipiec 1951 roku. Wydział Śledztw Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego – Warszawa
Tadeusz miał już dość na dziś. Lekko opuchnięta ręka i podkrążone oczy mówiły wszystko - to była ciężka dniówka. Zwykle trafiali mu się „twardziele”, którzy po kilku lepszych uderzeniach pięścią w twarz miękli niczym sklepowy pączek po ugryzieniu. Czasem Tadek musiał użyć gumowej pały, jednak tym razem trafił mu się twardy zawodnik.
Harcerz był dobrze zbudowany, o ostrych rysach twarzy i
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu