Mireczki, sprawa jest.
W związku z tym, że wczoraj w przypływie emocji :] pękła mi rama (dobrze że rama a nie np guma :) ) jestem zmuszony poszukać sobie nowej a wcale tego nie planowałem więc nie jestem jakoś mocno przygotowany do tematu.
Wcześniej jak dobierałem ramę to było to bardziej "na spokojnie", miałem czas i przede wszystkim możliwości żeby sobie potestować różne ramy i wtedy (2 lata temu) padło na Head
musisz wypozyczyc kilka rakiet i sobie zagrać


@damilele: no nie mam włąśnie jak wypożyczyć. Wyprowadziłem się w miejsce, gdzie najbliższy sklep tenisowy to >100 km. Muszę tym razem na sucho. Jak mieszkałem w Łodzi to problemu nie było - brałem 5 ram z Tyger Tenis i coś zawsze się wybrało. Teraz jak to mówi klasyk - uj dupa i kamieni kupa.

A jak ci balans bardziej na główkę bardziej nie pasuje