Mirki co się nawyczyniało.... Byłem ja w NFM ( taka wielka filharmonia, najlepsza w kraju POWTARZAM : NAJLEPSZA Właśnie wróciłem i pisze na gorąco...
Ale zacznijmy od początku.
Generalnie już od studenckich czasów nie chadzam do miejsc gdzie przymuszają do korzystania z szatni. Złamałem się już na wstępie....potem było już tylko gorzej...Zaczynało się o 19:00, przyszliśmy później bo i tak reklamy trwajo z 15 minut. Patrzyli na nas jak Sołtys na pusty
Muzycy z filharmonii zarabiają tyle samo ? Jeden gość siedział przez pół koncertu po czym wstał, uderzył w wielki bęben i siadł...bez kitu...W tym czasie grupa 10 kobit przepiłowała kilka skrzypiec...a on raz walnął w bęben.
@Afropolon: prychłem xDDDD ale kwestia w sumie bardzo ciekawa!
Zapomniałem dopisać że byłem tam bo mnie przyjaciel prezent zrobił na urodziny i z żoną mnie tam posłał. Żeby to chociaż była jego żona....z własną tam siedziałem. Niech no tylko poczeka do marca....zafunduje mu karnet : trwała ondulacja i podwiązanie jajowodów.
Byłem ja w NFM ( taka wielka filharmonia, najlepsza w kraju POWTARZAM : NAJLEPSZA
Właśnie wróciłem i pisze na gorąco...
Ale zacznijmy od początku.
Generalnie już od studenckich czasów nie chadzam do miejsc gdzie przymuszają do korzystania z szatni.
Złamałem się już na wstępie....potem było już tylko gorzej...Zaczynało się o 19:00, przyszliśmy później bo i tak reklamy trwajo z 15 minut. Patrzyli na nas jak Sołtys na pusty
źródło: comment_nrbicvFNdMj0HyGXAYeYdFDoqKpfbxiC.jpg
Pobierz@Afropolon: prychłem xDDDD ale kwestia w sumie bardzo ciekawa!
Żeby to chociaż była jego żona....z własną tam siedziałem.
Niech no tylko poczeka do marca....zafunduje mu karnet : trwała ondulacja i podwiązanie jajowodów.