Przypomniały mi się ostatnio jedne z pierwszych chwil z komputerem jakie miałem.
Jako, że nie posiadałem jeszcze internetu - wszystkie gry, programy, filmy kupowałem od znajomego pirata (10zł jedno CD) (cebula od młodości, tak zostałem wychowany).
Pewnego razu kupiłem sobie matrixa, bo słyszałem że fajny film. Podczas oglądania w tle co jakiś czas były śmiechy, czy jakieś poburkiwania i komentarze. I oczywiście był to dowód, że mój komputer opanował haker (bo skąd
@rescogitans: Spoko u nas w gimnazjum ktos z kazy probowal sciagnac druga czesc matrixa, pozniej okazalo sie ze to pornol "Blue Matrix" ale plytka krazyla po calej szkole bardzo dlugo :P.
Pamiętam jak dziś, miałem 9 lat, przyszła paczka od ojca z Francji. Na początku myślałem że to wózek dla nowo narodzonego brata, bo w pudle z wózka właśnie przyszedł. Do teraz pamiętam to oburzenie matki jak zobaczyła co jest w środku XD Jako iż gówniarzem byłem a o komputerach nic nie wiedziałem, chwile mi zajęło zanim wszystko podpiąłem, tym bardziej że słuchałem jak matka #!$%@? na ojca :D Jak
Jako, że nie posiadałem jeszcze internetu - wszystkie gry, programy, filmy kupowałem od znajomego pirata (10zł jedno CD) (cebula od młodości, tak zostałem wychowany).
Pewnego razu kupiłem sobie matrixa, bo słyszałem że fajny film. Podczas oglądania w tle co jakiś czas były śmiechy, czy jakieś poburkiwania i komentarze. I oczywiście był to dowód, że mój komputer opanował haker (bo skąd
Pamiętam jak dziś, miałem 9 lat, przyszła paczka od ojca z Francji. Na początku myślałem że to wózek dla nowo narodzonego brata, bo w pudle z wózka właśnie przyszedł. Do teraz pamiętam to oburzenie matki jak zobaczyła co jest w środku XD Jako iż gówniarzem byłem a o komputerach nic nie wiedziałem, chwile mi zajęło zanim wszystko podpiąłem, tym bardziej że słuchałem jak matka #!$%@? na ojca :D Jak