Miałem ostatnio sprawę rozwodową i popełniłem taki wierszyk, ile w nim prawdy ten wie kto tego doświadczył:

Pozdrawiam

  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

elo czas zacząć zabawe
grzeje wode już na kawe
zaraz dziobne ze trzy łyczki
i pozdrawiam tam Was byczki
doleje hiszpańskie mleko
obym nie został kaleką
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

dzisiaj we łbie zero weny
ale coś tu porzeźbimy
jak nie wiersz to będą treny
brakuje Ciężkiej Rozkminy
weź ziomeczku tam nawracaj
prądem pozdrów moderacje
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

hej dziemkuje Ci @a__s
obiecałem zatem jest
chodź nie będziesz dla mnie pierwsza
to dla Ciebie pisze wiersza
Ty załatwiłaś mi tag
jak najbardziej, jeszcze
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

drogie ziomki, miłe panie
mam do przekazania zdanie
nie pomaga w życiu chlanie
miejmy w-------o na nie
lepiej chodź - zjemy śniadanie
potem nastawimy pranie
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W morzu nienawiści
Topie sie jak jeleń
Wokół hedoniści
Znowu mają czelendż
Ludzie jak statyści
Przeczesują teren
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach