Hej Mirki,

Mam problem z sąsiadka od kilku miesięcy. Prawdopobnie jest chora na alzheimer/demencję( wnioskuję to po tym, ze nie pamieta co jej mówiłam). Mieszkam na 5 pietrze bez windy, ona piętro wyżej. Każdego #!$%@? dnia wychodzi z mieszkania o różnych porach i wydzwania po dzwonkach przy mieszkaniach. Turę robi do połowy bloku, potem wracając również wydzwania, by ktoś jej otworzył. Z czasem ludzie przestali jej otwierać, bo zaczęło się to robić
spróbuj chodzić tak w różnych porach i dzwonić w jej drzwi


@ps0lak: Ta rada jest po prostu szkodliwa. Osoba chora psychicznie może sobie uroić zagrożenie i zaatakować ją nożem. Od psychicznie chorego się ucieka, a nie wchodzi w konflikt.
  • Odpowiedz
  • 3
@chlodna_kalkulacja: Dokładnie. Tacy ludzie są lub mogą być nieobliczalni. Tym bardziej, ze już była taka sytuacja, ze zalała mieszkanie pod sobą, i jak ludzie przyszli do niej dowiedzieć się po co, jak i dlaczego to ona odpowiedziała, ze nie wiem, to nie ona itd.
  • Odpowiedz