Wczoraj w tym wpisie lekko poróżliniśmy się zdaniem z @Crecha. To nic osobistego, ale moja dociekliwość i chęć udowadniania swoich racji zwyciężyła.

Tak więc jak mówiłem (chwilowo pominę historie o której mówiłeś) we Wrocławiu "koniec maja 1945 – ok. 202 000 w tym ok. 2 000 Polaków". Wnioskuję (i wspieram się komentarzem @besiaczek), że przed wojną było ich mniej lub maksymalnie 5 tysięcy. Jeżeli prawdą jest to co mówiła Ci
@nodikv: Co do budynku dawnej straży pożarnej znalazłam taką informację: "Zespół budynków straży pożarnej został poważnie uszkodzony w czasie działań wojennych w 1945 roku. Dowództwo powojennej, polskiej straży pożarnej nie było zainteresowane jego odbudową. Po wojnie uzupełniono jedynie konstrukcję murów i dachów (bez dekoracji), nie uwzględniając dokumentacji projektowej...". Czyli jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze :D I "łukowe wejścia" to trochę mało fachowa nazwa :P