#anonimowemirkowyznania
Ej, ceny #swingersclub w Warszawie to jakaś kpina. 150 złotych za parę z płatnym barem? Ok, rozumiem, ze ma to odciąć jakąś biedotę, ale to ja już chyba wolę bramkarza i selekcję. Chyba brak konkurencji powoduje, że klubom odwala i ustalają ceny z dupy zupełnie. Zastanawia mnie też - gdzie bzykają się wieloosobowo biedniejsi ludzie? :D serio zaprasza się jakichś randomów ze #zbiornik do własnego domu, czy hotele wchodzą w grę,Pokaż całość

Zrobiłam im imprezkę, która zamieniła się w spotkanie swingersów, bo zaczęli się wymieniać miedzy sobą xD
#falloutshelter #swingersclub