Przeczytałem właśnie zapis radiowego wywiadu Żakowskiego (resortowy dziennikarz) z Markiem Safjanem - byłym prezesem Trybunał Konstytucyjnego w radio należącym do Agory (TokFM). Wywiad ten w formie tekstowej TK udostępnił na swojej stronie, w ramach specyficznej "publicystyki" jak mniemam. http://trybunal.gov.pl/fileadmin/content/nie-tylko-dla-mediow/TOKFM-Marek_Safjan.pdf
      Właśnie dokonuje się proces ujawniania, kto jest kim w polskim wymiarze sprawiedliwości, i komu sprzyja. Po kolei zrywane są kolejne maski pozorowanej bezstronności. Ten proces postępuje od jakiegoś czasu, wcześniej doszło do zdekonspirowania resortowych dziennikarzy, którzy latami udawali bezstronnych i profesjonalnych. Gdy ławka rezerwowych robi się krótka po określonej stronie zaczynają się opowiadać i określać osoby, które dotąd uchodziły za bezstronne. Okazuje się, że mąż europosłanki Pitery z PO to jednak tajny współpracownik SB. Czyżby teraz przyszła kolej na Marka Safjana? Czyżby miał rację Wojciech Cejrowski domagając się odejścia starych sędziów z wymiaru sprawiedliwości - "Wszystkich won!"...
      A jeszcze niedawno Piotr "Vagla" Waglowski chwalił swojego nauczyciela Marka Safiana. "TK nie może zajmować się publicystyką, wydawaniem ksiażek [Tu Rachoń uzupełnia: - Komentowaniem w programach publicystycznych] No też, uważam, że nie [Odpowiada P. Waglowski]. Promotorem mojej pracy magisterskiej, a później też na studiach doktoranckich był prezes TK prof. Marek Safjan i mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, zawsze zresztą jestem odpowiedzialny za to co mówię, że na zajęciach, na seminarium doktoranckim prof. Safjan, nigdy nie komentował spraw, które mogłbyby być później przedmiotem oceny przed TK, nawet w takim wąskim, hermetycznym, naukowym gronie. [Rachoń: Bo sędziowie wypowiadają się] przez wyroki [dopowiada P. Waglowski]."
      Tu jednak prof. Marek Safjan, może namówiony, może przestraszony rozmontowywaniem układu, wypowiada się dla mediów jak polityk. Komu sprzyja Marek Safjan? Dotychczasowemu układowi? Poglądy polityczne w pewnej mierze się dziedziczy. Ojciec byłego prezesa TK - Zbigniew Safjan był podporucznikiem LWP, członkiem PZPR, w 45 r. doniósł na żołnierza AK Jana Nesslera do sowietów, Nessler został później skazany na karę śmierci, zaś Z. Safjan świadczył przeciw niemu. Zbigniew Safjan był też tajnym współpracownikiem SB ps. Żerań, członkiem PRON i Tow. Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, był też scenarzystą m. in. "Stawki większej niż życie" (dlatego Hans Klos nigdy był antyradziecki) oraz redaktorem naczelnym "Słowa Żydowskiego". W ostatnich dniach jego syn prof. Marek Safjan udziela wywiadu rozgłośni spółki medialnej Agora. Owszem, dzieci nie są winne czynów swych rodziców. Obciążanie dzieci reżimowych rodziców ich przeszłością nie jest estetyczne, ale z drugiej strony, te dzieci miały łatwiejszy start w karierę, właśnie dzięki reżimowym rodzicom i to też nie jest estetyczne. Wiedza o rodzicach często jednak pozwala zrozumieć motywy działania ich dzieci, bywa że istotne dla funkcjonowania jakiegoś reżimu.

Źródła:
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

rek Safjan


@di-vision: Safjan nie jest już sędzią Trybunału, więc nie ma możliwości "wypowiadania się przez wyroki". W takim wypadku chyba nie jest dziwne, że aby wyrazić swoje stanowisko udziela wywiadu. Bzdur o resortowych dzieciach nie będę komentować.
  • Odpowiedz
Tak. Jako sędzia TK nigdy nie komentował publicznie spraw, które miałby potem rozstrzygać w Trybunale. Jak tu zauważył wyżej @trapped - prof. Safjan nie jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego.
Czekam teraz na insynuacje związane ze mną.
  • Odpowiedz