Zastanawia mnie jedno. Zakładając, że robiąc politykę nie można wyjść z czystym sumieniem (ergo #politycyzawszeklamia) to czemu Wipler trzyma się JKMa? Jaki w tym jest jego cel? Facet merytorycznie zawsze przygotowany, nie ma takiego który by go pokonał w dyskusji, a przy tym nie wali gaf. Wręcz przyciwnie - notuję u niego liczne sukcesy. Przecież nawet przy przedstawianiu nowej partii dziennikarzom, zadawali oni znacznie więcej pytań Wiplerowi niż samemu Korwinowi. To
@kazmir: mnie sie zdaje ze Wipłeć to mega ambitny gosc ale z przekonaniami i godnością na poziomie który nie pozwala mu przejść do PO czy trwać w PiS wiec kombinuje - stad jkm i przygoda z gowinem.
  • Odpowiedz