828 558 + 3 + 3 = 828 564

Ostatnie honorowe jazdy w 2023 roku. Czas na podsumowanie. Wykręcone niewiele ponad 15000 km, czyli z 1500 km mniej niż w ubiegłym roku, mimo że w 2022, w środku sezonu wypadłem z planszy po #!$%@? w kota zakończonym złamanym obojczykiem i tytanem w barku ( ͡º ͜ʖ͡º)
W tym roku ostatnia jazda w #onlyoutdoorisreal jakoś w okolicy 15 listopada. Potem trochę zamulania na trenażerze, a gdzieś od początku grudnia wypluwanie płuc, bo dorwał mnie modny jakiś czas temu wirus ( ͡° ʖ̯ ͡°) i nawet masturbacji na zwift nie było ¯(ツ)/¯ za to kaszel przedni!
Z plusów w końcu zamówiona szosa na kolejny rok, chociaż w planach raczej tematy gravelowe (jak tu pluć na samego siebie xD) - objazdówka po Szwecji w maju, Wanoga 600 w czerwcu, a tak to spontan. No byle móc kręcić dalej,